W połowie roku w Internecie opublikowano nagranie, na którym widać samochód prowadzony przez Klaudię El Dursi, poruszający się z dużą prędkością pasem awaryjnym. Film szybko zyskał rozgłos i wywołał oburzenie wśród internautów. Sąd, który zajął się sprawą, wydał wyrok nakazowy, uznając El Dursi za winną łamania przepisów drogowych i nakładając na nią grzywnę.
W czerwcu 2024 roku w mediach pojawiło się nagranie, które wywołało ogromne poruszenie wśród internautów. Film, opublikowany na popularnym profilu “Stop Cham”, ukazywał mercedesa poruszającego się w sposób niezgodny z przepisami, wyprzedzającego inne pojazdy pasem awaryjnym z dużą prędkością. Zdarzenie miało miejsce 10 czerwca około godziny 17:30 w okolicach Brwinowa. Po krótkim czasie okazało się, że właścicielką pojazdu jest znana celebrytka i prowadząca “Hotel Paradise” Klaudia El Dursi.
Nagranie, na którym wyraźnie widać łamanie przepisów drogowych, wywołało falę oburzenia. Internauci krytykowali nieodpowiedzialne zachowanie celebrytki, podkreślając, że takie działania na drodze stwarzają ogromne zagrożenie dla innych uczestników ruchu.
Po kilku dniach milczenia, Klaudia El Dursi zdecydowała się zabrać głos i publicznie przyznała, że to ona prowadziła samochód w momencie incydentu. W swoim oświadczeniu na Instagramie celebrytka otwarcie przyznała się do złamania przepisów.
“Tak, to ja prowadziłam ten samochód, bo byłam za kierownicą i tak, to ja złamałam przepisy ruchu drogowego. Ta ogromna fala krytyki, która na mnie spadła, choć ogromnie bolesna, jest uzasadniona.” – mówiła w swoim oświadczeniu
W dalszej części El Dursi przeprosiła za swoje zachowanie i zadeklarowała, że jest gotowa ponieść konsekwencje prawne. Dodała także, że tego rodzaju sytuacje nie powinny mieć miejsca.
Incydent wywołał mieszane reakcje w mediach. Wiele osób skrytykowało celebrytkę za nieodpowiedzialność i narażanie innych na niebezpieczeństwo, jednak nie brakowało też głosów pochwalających jej publiczne przyznanie się do błędu oraz gotowość do poniesienia konsekwencji.
Policja szybko zajęła się sprawą. Aspirant sztabowy Monika Orlik z pruszkowskiej komendy potwierdziła, że funkcjonariusze analizują nagranie i zbierają wszystkie dostępne materiały.
Jak donosi Wirtualna Polska., w sierpniu Sąd Rejonowy w Pruszkowie wydał wyrok nakazowy, który uznał Klaudię El Dursi za winną wykroczeń z art. 92 i 92 b kodeksu wykroczeń. Nałożono na nią grzywnę w wysokości 3 tys. zł oraz obowiązek uiszczenia kosztów postępowania w kwocie 350 zł.
“Za te wykroczenia sąd wymierzył karę wysokości 3 tys. zł z dodatkowym nałożeniem obowiązku uiszczenia kosztów postępowania w wysokości 350 zł” – czytamy na portalu
źródło zdjęć: AKPA, Canva
