Wszyscy czekali z ogromną niecierpliwością na wybór Maćka. Dzień przed emisją odcinka, w którym widzowie mieli dowiedzieć się, którą z pań wybrał Maciek, media poinformowały, że to Ada zostanie w programie! Czy rzeczywiście tak się stało? Kogo wybrał Maciek z “Love Island”?
W związku Oliwii i Maćka przez ostatnie dni nie działo się zbyt dobrze. Ziarno niepewności zasiali pozostali domownicy, którzy zasugerowali Maćkowi, że Oliwia się nim bawi i jej uczucia nie są szczere. Z pozoru szczęśliwa para przeszła poważny kryzys. Oliw do ognia dolał fakt, że Oliwia okłamała Maćka, że mieszka z przyjacielem. Jak się okazało, przyjaciel ten jest również byłym chłopakiem modelki. Fakt ten niezmiernie zdenerwował Maćka, który nie był w stanie wybaczyć ukochanej takiego kłamstwa.
W związku z tym, mężczyzna cały czas wahał się co do wyboru partnerki podczas “przeparowania”. Zaskoczeniem było to, że ceremonia odbyła się wcześniej niż zwykle i Maciek nie miał okazji jeszcze porozmawiać z ukochaną.
Na tę decyzję czekaliśmy cały weekend. Maciek jednak nie zaskoczył zbytnio i wybrał sercem. Swoją partnerką mianował bowiem po raz kolejny… Oliwię!
“Wybór nie był dla mnie łatwy. Najgorsza walka to walka serca i rozumu. Mój wybór może nie będzie tak oczywisty dla wszystkich, dla mnie jest oczywisty. Wybieram Oliwię”- powiedział mężczyzna.
Tym samym z programem pożegnała się Karina i… Ada. 20- latka z ogromnym smutkiem przyjęła tę wiadomość. Przyznała, że bardzo zżyła się z ekipą i będzie za wyspiarzami bardzo tęsknić. Damian nie czuł zbytnio wyrzutów sumienia, przyznał, że Ada była za dziecinna, a z Betty może stworzyć coś poważniejszego.
Oliwia i Maciek pracują nad swoim związkiem. Oliwia postanowiła wyjaśnić sobie kilka spraw z Beatą. Jednak ta szczerze przyznała modelce, że nie wierzy w jej szczerość i zdradziła, że chciała ratować Maćka przed Oliwią. Jedno jest pewne, dziewczyny przyjaciółkami nie zostaną.
Dużym zaskoczeniem jest relacja Sylwii i Mikołaja. Para wymyka się w nocy ze wspólnego pokoju, by udać się w odosobnione miejsce. Tam prawdopodobnie doszło do bliższego kontaktu pod kołdrą… Po czasie Sylwia i Mikołaj wrócili do wspólnej sypialni. Myślicie, że ta para ma szansę na przetrwanie?
