Wieści o kryzysie w małżeństwie Marceli Leszczak i Michała Koterskiego od wielu miesięcy pojawiały się w mediach. Teraz wszystko stało się jasne, modelka oficjalnie potwierdziła, że to definitywny koniec ich związku. Jak sama zdradziła w rozmowie z serwisem Pomponik, dokumenty rozwodowe zostały już złożone w sądzie.
Historia związku Marceli Leszczak i Michała Koterskiego od samego początku była pełna zwrotów akcji. Para wielokrotnie się rozstawała i wracała do siebie, próbując ratować relację na różne sposoby. Sięgali nawet po pomoc terapii dla par, wierząc, że uda im się odbudować zaufanie.
W międzyczasie Koterski związał się z Dagmarą Bryzek, co dodatkowo skomplikowało sytuację między nim a Leszczak. Mimo trudności oboje dawali sobie kolejne szanse. Zaskoczeniem dla fanów było ich tajemne małżeństwo zawarte w styczniu 2024 roku na Florydzie.
Przez ostatnie tygodnie w sieci nie milkły plotki o kolejnym kryzysie w tej relacji. Internauci zastanawiali się, czy para ponownie do siebie wróci, czy tym razem definitywnie się rozstanie. Marcela Leszczak rozwiała wszelkie wątpliwości.
“Nie jesteśmy razem, po prostu” – powiedziała w wywiadzie.
Zaznaczyła także, że szczegóły pozostaną między nią a Michałem, ponieważ nie zamierza dzielić się prywatnymi sprawami w mediach. Wiadomo również, że dokumenty rozwodowe trafiły już do sądu.
Choć związek dobiegł końca, Leszczak podkreśla, że razem z Koterskim chcą pozostać w przyjaznych relacjach. Ich wspólnym priorytetem jest dobro niespełna ośmioletniego syna Fryderyka. Była uczestniczka programu Top Model zapewniła, że zamierzają wspólnie uczestniczyć w wychowaniu chłopca i unikać medialnych konfliktów.
“Najważniejsze, by syn nie odczuł skutków rozstania rodziców” – podkreślają zgodnie.
Na razie ani Marcela Leszczak, ani Michał Koterski nie zdradzają swoich dalszych planów. Modelka skupia się na pracy i macierzyństwie, a aktor kontynuuje swoje zawodowe projekty. Pewne jest jedno, ich związek przeszedł wiele prób, ale ostatecznie zakończył się rozwodem.
Źródło: Plejada.pl / Akpa