Joanna Krupa pomimo tego, że jest światową modelką i odniosła międzynarodową karierę nie zrezygnowała z założenia rodziny. Dziś chętnie dzieli się z internautami tym, jak wychowuje swoją córeczkę – Ashę. Zobaczcie, jaki pomysł ma modelka na chrzciny swojej pociechy. Co ciekawsze, będzie to podtrzymanie tradycji rodzinnej.
Joanna Krupa to polsko-amerykańska modelka, aktorka i prezenterka telewizyjna. Odniosła ogromne sukcesy w świecie mody. Prywatnie dwukrotna mężatka. Joanna była niegdyś związana z Romainem Zago, z którym rozwiodła się w 2017 roku. Rok później zaręczyła się z Douglasem Nunesem, z którym nie tylko wzięła ślub ale doczekała się wspólnej pociechy – córki Ashy.
Od kiedy dziewczynka przyszła na świat stała się przysłowiowym oczkiem w głowie swoich rodziców. Joanna często dzieli się z internautami zdjęciami córki oraz podejmuje tematy związane z wychowywaniem jej. Jak się okazuje, teraz ma pomysł na nietypowe chrzciny swojej pociechy.
ZOBACZ TAKŻE: Joanna Krupa będzie miała drugie dziecko?! Wraz z mężem planuje adopcję
Modelka nigdy nie ukrywała swojej wiary. W wielu wywiadach przyznawała również, że chce przekazać swojej córce wartości, które sama wyznaje. Joanna Krupa w rozmowie z Vivą! przyznała, że kiedy Asha dorośnie, będzie mogła decydować o swojej wierze. Na chwilę obecną stara się wychowywać ją w katolickiej wierze, tak jak robiła to jej mama:
“Oczywiście, że chcę przekazywać Asi wartości dotyczące wiary. Zawsze jak chodzimy do Kościółka to pokazuje jej, że tu jest Bozia. Na pewno będę ją dalej tego uczyć. Jej tata też chce, żeby wyrosła w wierze. A co potem Asha zrobi jako osoba dorosła, to już jej decyzja. Na razie uczę córkę tego, w co ja wierzę; tego, w czym mama mnie wychowała”
Joanna przyznała, że chciałaby aby mała Asha była tak samo jak ona i jej mama ochrzczone w rzece Jordan w Jerozolimie i podtrzymać tradycję, która obecna jest w życiu jej rodziny od dwóch pokoleń:
“To jest superpomysł. To by było fajne i piękne, że trzy pokolenia miałaby taki chrzest. Dla mnie to było ogromne przeżycie, potem dla mojej mamy, jakby jeszcze moja córka miała tak samo, to byłby to niesamowity moment. Może akurat tak wyjdzie, że pojedziemy do Izraela, to wezmę Asię i na 1000% byśmy to zrobili. Na pewno jej ojciec też by się na to zgodził”
Źródło: Viva, Instagram Joanny Krupy