Krzysztof Gojdź ostro skomentował wygląd polskiego “Żywego Kena”, który ostatnio zaprezentował swoje nowe implanty klatki piersiowej. Gojdź odniósł się również do lekarzy wykonujących zabiegi. Padły ostre słowa!
Krzysztof Gojdź to jeden z najbardziej znanych polskich lekarzy, specjalizujący się w medycynie estetycznej. Największą popularność zyskał w 2006 roku, prowadząc swój program „Niezwykłe przypadki medyczne”. Krzysztofa mogliśmy również oglądać w „Tańcu z gwiazdami”, a co ciekawe, zarobione w programie pieniądze przeznaczył na cele charytatywne. Obecnie mieszka w Miami. Na Forydzie otworzył swoją własną klinikę medycyny estetycznej, gdzie współpracuje z wieloma światowymi gwiazdami takimi jak Scarlett Johansson czy siostry Kardashian.
Ostatnio głośno było o zabiegu Kasi Warnke wykonanym przez Gojdzia. Efekty pracy zostały skrytykowane przez jednego z amerykańskich chirurgów. Zobacz: Chirurg plastyczny o zabiegu wykonanym Kasi Warnke – „Tak nie należy tego robić”! [ZDJĘCIA PRZED I PO]
Michał Przybyłowicz znany jest w mediach jako “Polski Ken”. Mężczyzna bardzo dba o swój wygląd i wciąż dąży do ideału, korzystając z medycyny estetycznej. Ostatnio pochwalił się swoimi nowymi implantami klatki piersiowej. Jak sam mówi o przeprowadzonym zabiegu:
“Zdecydowałem się na implanty, gdyż nie miałem kompletnie rozbudowanej klatki piersiowej. Właściwie nie było tam nic. Niewykluczone, że w przyszłości zdecyduję się na jeszcze większy implant. Wszystko zależy od tego, jak te się przyjmą i ułożą” – wyznał.
Sprawę postanowił skomentować Krzysztof Gojdź, który nie przebierał w słowach. Zwrócił się bezpośrednio do Michała:
“Chłopie, yy też uciekaj od takich konowałów, którym za to co tobie zrobili, zabrałbym prawo wykonywania zawodu. Chcesz pogadać, zadzwoń. Pomogę Ci. I uwierz, pomimo mojej otwartości na świat, akceptacji i tolerancji, szprycowanie siebie nie jest jak wyjście po świeże bułeczki. Jest bardziej jak hemoroid wystający z tej d*py pawiana…”
Lekarz zwrócił również uwagę na innych lekarzy, którzy pracują m.in. nad wyglądem Michała. Powiedział, ze należy zachować naturalne rysy twarzy. Dodał, że niektórzy wręcz szpecą swoich pacjentów.
“Miejmy TWARZ, a nie oszprycowaną d*pę pawiana. Do części tych kolegów i koleżanek lekarzy i kosmetologów, którzy się zapomnieli: nie róbcie krzywdy dziewczynom i też jak widać… chłopakom!” – skwitował.
Podzielacie zdanie Krzysztofa? Uważacie, że przesadził?
