Krzysztof Jackowski udziela się w wielu dziedzinach. Tym razem jasnowidz z Człuchowa wziął pod lupę maturzystów i tegoroczny egzamin dojrzałości. Czy absolwenci szkół średnich mają się czego obawiać? Jakie będą matury 2022? Zobaczcie!
Najbardziej znany jasnowidz z Człuchowa nie przestaje zaskakiwać swoimi kolejnymi wizjami. Jackowski od czasu wybuchu konfliktu zbrojnego w Ukrainie dzieli się ze swoim widzami kolejnymi przepowiedniami, które niejednokrotnie jeżyły włos na głowie. Jackowski nie unika również innych tematów, które za każdym razem są szeroko komentowane przez internautów.
Zobacz także: Przerażająca wizja Krzysztofa Jackowskiego!
O wizjach Krzysztofa Jackowskiego rozpisywaliśmy się nie raz. Tym razem jasnowidz odniósł się do tegorocznych egzaminów dojrzałości, do których podeszło miliony absolwentów szkół średnich. Mają się czego obawiać? Wiele wskazuje na to, że tegoroczni maturzyści mogą być zaskoczeni!
Zobacz także: Krzysztof Jackowski pokazał zagrożone obszary Polski! Powinniśmy się obawiać?
W pierwszy dzień po majówce uczniowie szkół ponadgimnazjalnych przystąpili do pierwszego w swoim życiu egzaminu dojrzałości. Nie da się ukryć, że od zawsze w tych dniach absolwentom szkół średnich towarzyszą ogromne emocje i każdy chciałby, aby egzamin dojrzałości poszedł mu na piątkę. Co o tegorocznych maturach sądzi Jackowski? Czego mogą się spodziewać maturzyści?
Zobacz także: Wszystko na temat Krzysztofa Jackowskiego!
Jeżeli wierzyć przepowiedniom Krzysztofa Jackowskiego tegoroczni maturzyści nie mają się czego obawiać. Zdaniem jasnowidza z Człuchowa, kiedy stres opadnie okaże się, że egzamin dojrzałości był zaskakująco łatwy.
“W moim poczuciu matury będą, jak co roku, zaskakujące, ale po stresie okaże się, że zaskakująco łatwe”– zdradził w rozmowie z Super Expressem.
Jak również podkreślił:
“Nie będą one trudne. Być może nie będą trudne, bo czasy mamy trudne i może w ten sposób uczniowie będą trochę inaczej potraktowani”– dodał na zakończenie.
Wierzycie w przepowiednie Jackowskiego?
Źródło: Instagram Krzysztofa Jackowskiego / Super Express