Krzysztof Rutkowski, jeden z najbardziej rozpoznawalnych detektywów w Polsce, znany zarówno ze swoich kontrowersyjnych działań, jak i charakterystycznego wyglądu, potwierdził swój udział w nadchodzącej gali Clout MMA. Rutkowski, który często przyciąga uwagę mediów i opinii publicznej, zdecydował się tym razem spróbować swoich sił w klatce MMA.
Rutkowski, znany z tego, że lubi być w centrum uwagi, od dawna angażuje się w różne projekty medialne. Niedawno zadebiutował w roli aktora, grając samego siebie w serialu „Lombard. Życie pod zastaw”. Teraz jednak postanowił pójść o krok dalej i spróbować swoich sił w walce MMA. Detektyw potwierdził swój udział w gali. Także zdradził, że jego przeciwnikiem będzie Zbigniew Stonoga – osoba, którą zna od ponad 20 lat.
ZOBACZ TAKŻE: Krzysztof Rutkowski w kościele z ochroną! Poświęcenie floty wartej miliony!
Rutkowski wyjaśnił powody, które skłoniły go do podjęcia tej decyzji. W jego opinii, choć darzy Stonogę pewnym szacunkiem, nie mógł przejść obojętnie wobec słów, które jego przyszły przeciwnik skierował w stronę żony Zbigniewa Ziobry. Detektyw podkreślił, że nie ma osobistych urazów wobec Stonogi, jednak czuje, że musi publicznie stanąć z nim w szranki.
“Została przeze mnie podpisana umowa z Clout MMA. Czekam jeszcze na dopełnienie kwestii formalnoprawnych, które pozwolą mi na to, że w poniedziałek będę mógł powiedzieć już oficjalnie, że staję do walki ze Zbigniewem Stonogą, z którym znam się ponad 20 lat. Dlaczego się na to zdecydowałem? Chociaż w mojej ocenie Zbigniew Stonoga jest osobą zachowującą pewne standardy, niemniej jednak ubliżył on wielokrotnie żonie Zbyszka Ziobry i to jest głównym motywem do tego, że będę musiał go publicznie zlać. Nie mam do niego żadnej osobistej urazy. Nie sądzę, żeby on czuł do mnie jakąkolwiek.“
Warto zaznaczyć, że Rutkowski podjął decyzję o jednorazowym udziale w Clout MMA. Nie zamierza na stałe wiązać się z tą federacją. Gala, na której dojdzie do tej walki, ma odbyć się 5 października. Detektyw zastrzegł jednak, że jeśli data ta ulegnie zmianie, poinformuje o tym w oficjalnym oświadczeniu.
Co ciekawe, Rutkowski planuje przekazać dużą część swojego honorarium na cele charytatywne. Środki te mają zostać przeznaczone na remont domu dwóch dziewczynek z Mazowsza, które padły ofiarą brutalnej zbrodni. Starsza z nich, która ma zaledwie dziewięć lat, nadal zmaga się z traumą związaną z tym wydarzeniem. Odnowienie jej miejsca zamieszkania ma pomóc w procesie terapeutycznym.
“Nie walczę dla siebie, swojego rozgłosu czy pieniędzy, bo to nie jest mi potrzebne. Dużą część mojej gaży przeznaczę na wyremontowanie domu dziewczynek, które mieszkają w województwie mazowieckim. Spotkał ich okropny los – zostały zgwałcone przez zwyrodnialca, Pawła K., który odbywa karę 10 lat pozbawienia wolności na Białołęce w Warszawie. Starsza z dziewczynek, dziewięciolatka przechodzi traumę, bo dom i mieszkanie, w którym żyje, przypominają jej o tej sytuacji. Dlatego dużą cześć mojej gaży przeznaczę na wyremontowanie tego domu. Wyremontujemy pomieszczenia, kupimy nowe meble. Pomogę w ten sposób rodzinie, która nie ma na to pieniędzy.“
Zapytana o udział osób starszych w walkach MMA, Marianna Schreiber, inna członkini federacji Clout MMA, podkreśliła, że wiek nie powinien być wyznacznikiem zdolności do uczestniczenia w tego typu zawodach. Zauważyła, że wiele osób po 50. roku życia jest w doskonałej kondycji fizycznej i może rywalizować na wysokim poziomie, co udowodnił choćby Bernard Hopkins, zdobywając mistrzostwo świata w boksie w wieku 49 lat.
Czy publiczność będzie kibicować Krzysztofowi Rutkowskiemu? Niezależnie od odpowiedzi, jedno jest pewne – jego debiut w MMA na pewno przyciągnie uwagę wielu osób.
Źródło: Plotek.pl / Instagram
