Jak twierdzi jeden z tabloidów przyjaźń pomiędzy tymi dwoma aktorkami wisi na włosku. Wszystko przez to, że Ania podbiera pracę Basi. Jak jest naprawdę? Kurdej-Szatan komentuje swój konflikt z Muchą. To było do przewidzenia!
Anię i Basię łączą bliskie relacje. Obie aktorki razem grają w jednym z najpopularniejszych tasiemców TVP “M jak Miłość”. Ponadto widzowie mogą jej ujrzeć razem w spektaklu “Pikantni”. Panie już nie raz dały wyraz swojej wzajemnej sympatii. Podczas gdy Kurdej-Szatan występowała w “Tańcu z gwiazdami” mogła liczyć na ogromne wsparcie ze strony Muchy. Aktorka w swoich social- mediach podkreślała, że kibicuje Basi podczas jej tanecznych pokazów i namawiała do głosowania na nią.
Jak podał jeden z tabloidów, przyjaźń pomiędzy aktorkami to już przeszłość. Do konfliktu gwiazd przyczynić się miała praca. Jak podają media w najnowszej edycji programu “Dance Dance dance” Mucha ma zasiąść na fotelu jurorki, zastępując Ewę Chodakowską. W poprzedniej edycji jedną z głównym gwiazd programu była Kurdej-szatan, która prowadziła show. Jednak w połowie poprzedniego roku władze stacji zrezygnowały ze współpracy z Barbarą. Tym samym gwiazda straciła pracę we wszystkich programach rozrywkowych, jakie do tej pory prowadziła w TVP. Mówi się również, że grana przez nią bohaterka w serialu “M jak Miłość” coraz rzadziej będzie pokazywała się na ekranie. Wątek Joanny Chodakowskiej ma zostać w najbliższym czasie okrojony. Natomiast Mucha może liczyć na więcej pracy, gdyż jej serialowa Madzia ma częściej pojawiać się na ekranie.
Ile w tym prawdy? O tym zapewne się niedługo przekonany. Póki co o komentarz w sprawie konfliktu została poproszona Kurdej- Szatan, która w rozmowie z reporterką jastrzabpost, odniosła się do spekulacji mediów:
“To jest wszystko jakaś bzdura. My się z Anią bardzo lubimy, nic przez nią nie stracę. Niech się rozwija, niech pracuje. Niech tworzy nowe projekty. To jest fantastyczne. Dlaczego miałabym przez nią coś stracić? Telewizja oferuje pracę różnym osobom. Tak samo można by powiedzieć, że każdy inny odbiera komuś pracę. Są wizje na kogoś i tyle”
Oczywiście to było do przewidzenia…
