Polska tenisistka Iga Świątek ma za sobą kolejne zwycięstwo w US Open. W czwartek 28 sierpnia pokonała w trzysetowym starciu Holenderkę Suzan Lamens. Mecz trwał ponad dwie godziny i dostarczył kibicom wielu emocji, szczególnie w drugiej i trzeciej partii. Ostatecznie wiceliderka światowego rankingu triumfowała 6:1, 4:6, 6:3.
Jednak to nie sam pojedynek odbił się największym echem w mediach, lecz wydarzenia z konferencji prasowej po meczu.
Podczas spotkania z mediami doszło do kuriozalnej sytuacji. Jeden z dziennikarzy zapytał Igę Świątek, czy kiedykolwiek rozważała wplecenie koralików we włosy. Polka nie kryła zaskoczenia i irytacji:
„Co to jest za pytanie, przepraszam. Czy myślałam o tym, aby wpleść sobie koraliki we włosy? Nie. O co chodzi? Co to jest za pytanie?”
Jej reakcja była szczera i spontaniczna, co sprawiło, że w sali konferencyjnej zapanowało konsternacja. Zgromadzeni dziennikarze nie kryli zdumienia, a temat szybko trafił do światowych mediów społecznościowych.
Całą sytuację opisał José Morón, hiszpański dziennikarz sportowy współpracujący z portalem Punto de Break. Na platformie X relacjonował zajście:
„Zapytano Igę Świątek na konferencji prasowej, czy chciałaby zrobić sobie koraliki we włosach. Ona, w szoku, pyta, czy dziennikarz mówi poważnie, a ten wstaje i wychodzi. Nic z tego nie rozumiem” – napisał.
Zdarzenie skomentował także Ben Rothenberg, znany komentator tenisowy. Na swoim profilu określił całą scenę jako „cyrk na koniec konferencji prasowej Świątek”.
Tell me it’s not real…
— S.|198km/h⚡️| 🍓🏆🥳 (@Sarilec) August 28, 2025
The question is whether Iga wanted to weave beads into her hair pic.twitter.com/CBDV5EFw3m
Świątek znana jest z profesjonalnego podejścia do swojej kariery i skupienia wyłącznie na sporcie. Po kilkugodzinnym, wymagającym meczu oczekiwała zapewne poważnych pytań dotyczących gry, przygotowania fizycznego czy taktyki. Zaskakujące pytanie o fryzurę mogło więc wydać się jej nie tylko nie na miejscu, ale także lekceważące.
Choć konferencja prasowa zyskała rozgłos przez kontrowersyjne pytanie, warto podkreślić, że sama rywalizacja na korcie była widowiskowa. Iga Świątek świetnie rozpoczęła spotkanie, wygrywając pierwszego seta 6:1. W drugiej partii Suzan Lamens zaskoczyła liderkę i wygrała 6:4. Ostatni set należał jednak ponownie do Polki, która triumfowała 6:3 i awansowała do kolejnej rundy turnieju.
ZOBACZ TAKŻE: Świątek w żałobie. Rodzinny dramat na chwilę przed wielkim startem w USA
Źródło: Plejada / X
