W miniony wtorek media przekazały informacje o zatrzymaniu byłej gwiazdy reality-show Królowe życia. Donoszono o zdewastowaniu pokoju hotelowego przez grupę osób, a także posiadaniu narkotyków. Laluna odniosła się do całej sprawy na swoim Instagramie.
O kontrowersyjnej sytuacji, w którą zamieszana miała być Katarzyna Alexander znana szerzej jako Laluna, jako pierwszy przekazał Super Express.
We wtorek 4 kwietnia tabloid doniósł, że w jednym z warszawskich hoteli doszło do zdewastowania pokoju. Po tym, jak pracownicy wezwali policję, funkcjonariusze zastali na miejscu zniszczony pokój hotelowy, w którym po przeszukaniu znaleziono także narkotyki.
W związku z całą sytuacją, zatrzymanych miało zostać pięć osób – trzy kobiety oraz dwóch mężczyzn, którzy udali się na komisariat, aby złożyć zeznania.
Jak podawały media, jedną z osób, która miała uczestniczyć w niechlubnym zdarzeniu, miała być znana widzom z takich programów jak Królowe życia czy Diabelnie Boskie Katarzyna Alexander.
„Potwierdzamy, że zabezpieczyliśmy narkotyki oraz że zdewastowany jeden z apartamentów. Jesteśmy w trakcie ustaleń, kto dokładnie dopuścił się poszczególnych czynów oraz do kogo należały zabezpieczone narkotyki, kto zniszczył pokój i kto go wynajął. Osoby zostały zatrzymane do wyjaśnienia sprawy” – mówił dla SE Robert Szumiata
Nie trzeba było długo na odpowiedź Laluny, która odniosła się do całej sprawy.
Gwiazda programów TTV przyznała, że pokój hotelowy, w którym doszło do rozróby, faktycznie został wynajęty na jej nazwisko, jednak ona sama nie uczestniczyła w opisywanym wydarzeniu. Jak dodała, pokryje koszty związane z naprawą zniszczeń.
„W związku z wydarzeniami opisywanymi w mediach w dniu 4 kwietnia 2023 roku oświadczam, iż pokój hotelowy, w którym doszło do opisywanych zdarzeń, był jedynie wynajęty na moje nazwisko, jednakże podczas tych wydarzeń nie było mnie na miejscu. Ze względu na moje dobre imię, oczywistym jest, iż pokryję wszelkie koszty związane ze zniszczeniami w pokoju”– ogłosiła
Laluna w swoim oświadczeniu przyznała, że została przesłuchana przez policję, jednak kategorycznie odcięła się od przypuszczeń jakoby ona sama posiadała narkotyki, lub była pod ich wpływem.
„Na tę okoliczność zostałam przesłuchana na policji. Natomiast wszelkie inne spekulacje na temat jakobym miała posiadać narkotyki, są nieuprawnionym działaniem na moją szkodę. Jednocześnie oświadczam, iż w chwili zatrzymania nie znajdowałam się pod wpływem żadnych narkotyków” – dodała Laluna
Wyświetl ten post na Instagramie
źródło: Instagram, SE
