Wczorajszego wieczoru cały świat piłkarski i nie tylko, dowiedział się o radosnej nowinie! Lewandowscy zostaną rodzicami po raz drugi. W sieci zawrzało, a fani momentalnie zostawiali tysiące komentarzy pod zdjęciami przyszłych rodziców. Lewandowscy dziękują za gratulacje!
Podczas wczorajszego meczu Ligi Mistrzów Bayern Monachium przeciwko Olimpiakos, Robert Lewandowski w 69 minucie strzelił gola. Poza wielkim sukcesem dla drużyny oznajmił przy tej okazji radosną nowinę. Wykonał gest “cieszynki”, która dla fanów piłki oznacza tylko jedno. Piłkarz razem ze swoją żoną spodziewają się drugiego dziecka.
W sieci momentalnie zawrzało, a pod ostatnimi postami sportowca i Anny internauci momentalnie zaczęli zostawiać komentarze z gratulacjami, a niektórzy z niedowierzaniem pytali czy to prawda. Chociaż od pewnego czasu w mediach spekulowano, że Anna może być w ciąży, para oficjalnie do wczorajszego wieczoru informacji tych nie potwierdziła.
Gdy emocje lekko już opadły na profilu Anny i Lewego pojawiło się zdjęcie piłkarza z kciukiem w buzi i piłką schowaną pod koszulką. Fani zostawiali pod zdjęciami tysiące gratulacji i życzeń dla małżeństwa.
W relacji na profilu Anny znalazło się też zdjęcie, w którym razem z mężem dziękują wszystkim, którzy razem z nimi cieszą się tą wspaniała nowiną.
„Dziękujemy Wam kochani za tysiące gratulacji, widomości, komentarzy, telefonów. Nie mogliśmy zasnąć z tych emocji.” – czytamy w relacji Anny
Przypomnijmy, że Anna z Robertem są już rodzicami małej Klary, która przyszła na świat w maju 2017 roku. Kilka miesięcy wcześniej Robert podczas meczu wykonał taki sam gest “cieszynki” i wtedy dowiedzieliśmy się, że po raz pierwszy zostaną rodzicami. Ania była wówczas w 5 miesiącu ciąży. Para jeszcze nie przyznała, w którym miesiącu ciąży aktualnie jest Ania, ale pewnie w niekrótkim czasie dowiemy się więcej.
My również dołączamy się do gratulacji i życzymy Ani i Robertowi wszystkiego najlepszego. Już wkrótce Klara powita na świecie brata lub siostrzyczkę.
Wy również wysyłaliście gratulacje szczęśliwym rodzicom?
źródło: Instagram Ania Lewandowska/Robert Lewandowski