Po tym, jak Daniel decyzją pozostałych wyspiarzy musiał opuścić Love Island za to, że nie był szczery, willę za swoim programowym parterem postanowiła opuścić także Natalia. Teraz była Islanderska stała się aktywna w mediach społecznościowych i po raz kolejny odniosła się do całej sprawy, przy okazji atakując byłą dziewczynę Daniela.
Podejrzenia, że Daniel z Love Island ma dziewczynę poza programem, pojawiły się już od pewnego czasu. Produkcja reality-show postanowiła głębiej przyjrzeć się całej sprawie i doszła do ciekawych wniosków. Karolina Gilon pojawiając się w willi, pokazała uczestnikom zdjęcia, na których widać było, jak Daniel podczas pobytu w willi przekazywał tajemnicze sygnały. Uczestnik rysował na tabliczkach i swoim ciele literkę T, co jak się później okazało, oznaczyła pierwszą literę imienia jego byłej dziewczyny.
Zobacz także: Daniel opuścił program i dokładnie wyjaśnił, co oznaczała litera T.
Po wyjściu z willi były uczestnik Love Island zarzekał się, że od pewnego czasu nie są już w związku kobietą o imienniu Tay, a to, że dawał jej znaki będąc w programie, robił wyłącznie na jej prośbę. Nieco inną wersję wydarzeń przedstawia eks-dziewczyna Daniela, ale wszystko wskazuje na to, że Natalia postanowiła uwierzyć swojemu programowemu parterowi. Po tym, jak dziewczyna opuściła Love Island, zaczęła być aktywna na swoim profilu w mediach społecznościowych i przyznała, że już wraca do Polski, natomiast Daniel jest w Londynie.
Natalia odniosła się do całej sprawy z byłą dziewczyną Daniela, zawracając uwagę na to, że kobieta jest pod opieką leży i chodzi na terapię.
“Myślę, że warto byłoby zaznaczyć, że to jest osoba, która się leczy, jest na terapii i pewne rzeczy, które wstawiała i które Daniel do niej wysyłał, były spowodowane tym, żeby nie zrobiła sobie głupot, ani też mu. Trochę głupio tutaj zrobił, bo nie ukrywam mógł jej powiedzieć wprost, jak wygląda sytuacja. A też ze względu na to, żeby nie zrobiła mu przypału pewne rzeczy jej wysyłał, miał z nią kontakt niepotrzebnie no ale cóż, teraz ponosi tego konsekwencje. (…) Wysyłacie też mi masę screenów, co ta dziewczyna wstawiała do siebie na InstaStories. Ogólnie co wrzucała wszędzie. Podkreślam, ta dziewczyna się leczy, jest na terapii więc pewne rzeczy, które ona mówi może inaczej rozumieć niż mógłby zdrowy człowiek” – wyjawiła
Programowa partnerka Daniela nie pochwaliła tego, że mężczyzna był wobec niej, jak i pozostałych uczestników i widzów nie szczery, jednak tłumaczyła to tym, że miał swoje powody.
“Daniel zrobił dużo głupot, dając jej jakąkolwiek nadzieję na to, że może do niej wrócić, bo robił to wszystko tylko po to, żeby ta dziewczyna nie narobiła mu syfu w internecie i to też podkreślał nawet na tym filmiku, który jej wysyłał, gdzie mówił, żeby nie robiła żadnego shitu, to jej to wynagrodzi. A w zasadzie to Daniel przyznał się, że przyszedł do programu częściowo też po to, żeby po prostu od niej się odciąć, bo typiara go po prostu cały czas gdzieś tam prześladuje dosłownie, także no grubo” – dodała Natalia.
Natalia podkreśliła, że widzowie, którzy oglądali codziennie zaledwie kilkadziesiąt minut odcinka Love Island, nie wiedzieli wszystkiego, co działo się w willi.
“Też bym chciała, żebyście pamiętali, że o pewnych rzeczach Daniel powiedział tylko i wyłącznie mi, czy to w kryjówce, czy to podczas programu i niektóre z tych rozmów nie były po prostu pokazane w programie. Stąd też moja decyzja i moje podejście do tej sytuacji, no bo inni Islanderzy, czy to widzowie, no nie widzieli wszystkiego. Ja też nie będę o wszystkim mówić, bo to są sprawy poniekąd moje i Daniela, więc postaracie się mnie zrozumieć w tej sytuacji”- dodała
Co ciekawe, do słów Natalii zdążyła odnieść się była dziewczyna Daniela. Tay nie ukrywała zdziwienia, że została przez nią zaatakowana i tym bardziej, zdziwił ją fakt, że Natalia argumentowała swoje słowa, odnosząc się do jej zdrowia psychicznego.
“Ta dziewczyna tak naprawdę nie rozumie, co robi. Wyraźnie nie miała żadnego doświadczenia w życiu i jest zbyt młoda, aby zrozumieć o co chodzi w życiu, a ona jako kobieta, by poniżać inną kobietę, używając “zdrowia psychicznego”, tylko dlatego, że musisz porozmawiać z kimś, kto nie zna cię osobiście i może zaoferować profesjonalną pomoc w niektórych zmaganiach życiowych. To jest odrażające. Żadne kłamstwa nie mogą być zbyt długo ukrywane” – dodała.
Była dziewczyna Daniela na koniec zwróciła się bezpośrednio do Natalii, życząc jej wszystkiego dobrego i podkreślając, iż ma nadzieję, że ona sama nigdy nie będzie miała konieczności skorzystać z pomocy terapeutów.
“W dzisiejszych czasach ludzie chodzą na terapię tak, jak na siłownie. Mózg to także mięsień i trzeba o niego dbać… to takie proste… Życzę i mam nadzieję, że twoje życie jest i będzie pełne róż i nigdy nie będziesz musiała iść na terapię. Wszystko najlepszego ode mnie.“
źródło: Instagram