Tegoroczna edycja “Tańca z Gwiazdami” wzbudza ogromne emocje nie tylko dzięki widowiskowym występom, ale także licznym plotkom o rzekomym romansie Filipa Gurłacza i jego tanecznej partnerki, Agnieszki Kaczorowskiej. Sensacyjne spekulacje, podsycane przez internautów, odbiły się na najbliższej rodzinie aktora, a jego żona, Małgorzata Patryn-Gurłacz, postanowiła nie brać udziału w nadchodzącym odcinku show.
W kolejnym epizodzie “TzG” uczestnicy zatańczą z bliskimi osobami. Widzowie zobaczą Magdę Narożną z córką, Marię Jeleniewską z mamą oraz Tomasza Wolnego z żoną. Produkcja marzyła, aby u boku Filipa Gurłacza pojawiła się jego małżonka, jednak ta podjęła decyzję o rezygnacji. Jak donosi źródło z produkcji, Małgorzata nie czuje się komfortowo w centrum medialnego zamieszania i woli pozostać w cieniu.
Małgorzata Patryn-Gurłacz obawia się, że jej pojawienie się w programie jedynie spotęgowałoby domysły i komentarze. Internauci od kilku tygodni spekulują o bliskich relacjach jej męża z Agnieszką Kaczorowską, a media skrupulatnie śledzą każdy ich ruch. Jak informuje osoba z produkcji, żona aktora jest obecnie mocno speszona całą sytuacją i nie chce niepotrzebnie podsycać plotek.
“Małgosia wie, że gdyby wystąpiła z Filipem, mieliby świetną pamiątkę. Ale zainteresowanie, jakie teraz wzbudza ich rodzina, spowodowało, że tego nie chce. Ona nie przywykła do życia na świeczniku. Stwierdziła, że nie będzie podsycać plotek czy ich gasić, bo każdy jej ruch wygenerowałby tylko lawinę kolejnych komentarzy” – zdradza osoba z produkcji.
Decyzja żony Filipa nie była łatwa, ale według bliskich, rozumiała, że jej obecność mogłaby zostać wykorzystana przez media do kolejnych spekulacji. Wiedziała również, że w konfrontacji z profesjonalną tancerką, internautom łatwo było porównywać jej występ, co mogłoby prowadzić do nieprzyjemnych komentarzy.
“Jakby teraz zatańczyła, to w trio z Agnieszką i wszyscy by ją do niej porównywali. Za kulisami zacierano na to ręce, ale dla niej są granice, których nie chce przekraczać. Jest teraz mocno speszona i nie chciała się poświęcać. Wolała uniknąć zaciągnięcia na parkiet, bo w starciu z profesjonalną tancerką, zdaje sobie sprawę, że mogłaby wypaść troszkę gorzej. A przecież internauci bywają bezlitośni. Woli Filipowi i Adze kibicować najlepiej z kanapy przed telewizorem. Ma do nich zaufanie, zna prawdę i wie, jak działa show-biznes” – czytamy na Pudelku.
Aby uniknąć dalszych kontrowersji, Filip Gurłacz wybrał “bezpieczną opcję” i w nadchodzącym odcinku “Tańca z Gwiazdami” zatańczy ze swoim ojcem. Mężczyzna jest podekscytowany swoim tanecznym debiutem i nie może doczekać się występu u boku syna. Aktor stanowczo zaprzecza plotkom o romansie i apeluje o rozwagę w publikowaniu insynuacji.
“Mam żonę, która to czyta, mam dzieci, Agnieszka ma dzieci, nie? Mamy kumpli, mamy rodziny, mama, tata, mój to przeczyta. No może być problem. Kurczę, nie pytajcie nas o romans. Jak coś będzie, to wam damy to na tacy. Dobra, umawiamy się” – powiedział w rozmowie z “Świata Gwiazd”.
Czy decyzja Małgorzaty Patryn-Gurłacz o wycofaniu się z udziału w programie sprawi, że plotki przycichną? Czas pokaże, ale jedno jest pewne: nadchodzący odcinek “Tańca z Gwiazdami” przyniesie kolejne emocje!
Źródło: Instagram / Pudelek.pl