Była Miss Polonia jak sama przyznaje, jest signielką. Chociaż była w poważnych związkach, te nie przetrwały. Czy Marcelina Zawadzka czuje presję ze strony rodziny, aby w końcu znaleźć wybranka na resztę życia?
Marcelina Zawadzka (30 l.) to jedna z najpiękniejszych kobiet w polskim show-biznesie. W 2011 roku wzięła udział w wyborach Miss Polonia i zdobyła koronę. Od tego momentu modelka otrzymuje liczne propozycje zawodowe. Początkowo zaczynała przygodę jako prezenterka telewizyjna w programie modowym, ale na stałe zadomowiła się w Telewizji Publicznej, gdzie od 2015 roku współprowadzi program śniadaniowy Pytanie na Śniadanie. Mogliśmy ją zobaczyć również w The Voice of Poland gdzie razem z Tomaszem Kammelem prowadziła muzyczne show.
Marcelina jest zdecydowanie bardzo atrakcyjną kobietą i wzbudza zainteresowanie wśród płci męskiej, ale obecnie jest singielką. Kilka lat temu prezenterka spotykała się z aktorem, Mikołajem Roznerskim, a przez media byli określani „najładniejszą parą” polskiego show-biznesu. Ich związek nie przetrwał, a po pewnym czasie gwiazdę połączyło uczucie z brazylijskim modelem, Leonardo Marquesem. Jeden z ostatnich związków Marceliny z Misterem Polski, Rafałem Jonkiszem również nie przetrwał próby czasu, para rozstała się w przyjacielskich relacjach i wciąż utrzymują ze sobą kontakt. O rozstaniu mówiła wtedy:
„Stało się! Dużo osób nie wie, jaka była prawda. Staram się o tym nie mówić, aby nie stawiać kogoś w niefajnej sytuacji. Najlepiej powiedzieć, że związki kończą się przyjaźnią, a bywa różnie. Teraz z Rafałem lubimy się, ale nie jesteśmy razem”- przyznała Marcelina w rozmowie z Interią.
Chociaż jakiś czas temu pojawiły się spekulację, że była Miss i Mister do siebie powrócili, ostatecznie jednak przyznali, że to nieprawda, a łączy ich jedynie przyjaźń.
Zobacz także Co naprawdę łączy Marcelina i Rafała? Jonkisz zdradził prawdę
Czy piękna prezenterka TVP czuje presję ze strony rodziny, aby w końcu się ustatkować i znaleźć partnera? Czy pytała dziadków o rady sercowe? Jak przyznaje w rozmowie z reporterem Pudelka, babcia, która uczestniczyła w życiu modelki, podchodzi z dużym dystansem i większym zrozumieniem niż rodzice. Jak przyznaje Marcelina ,od nich natomiast słyszy często pytanie:
„Marcyś kiedy będzie ten Twój wybranek?”
Modelka określa to jako sztampowe i nudne. Nie zawsze przecież o szczęściu i wartości człowieka, świadczy to, że musi być w związku.
źródło: Interia, Pudelek