Z życia gwiazd
Marcelina Zawadzka ma żal do TVP? Szczere wyznanie prowadzącej nowe show Polsatu
Marcelina Zawadzka, niegdyś wielka gwiazda TVP, dziś rozwija karierę w konkurencyjnej stacji Polsat. Jak prowadząca nowe reality-show Farma, wspomina swoją wieloletnią przygodę z Telewizją Publiczną?
Odejście Zawadzkiej z TVP
Marcelina Zawadzka przez wiele lat była jedną z największych gwiazd Telewizji Publicznej. Miss Polonia 2011 od lat rozwija swoją karierę jako prezenterka telewizyjna i jeszcze do niedawna umilała widzom czas jako współprowadząca program Pytanie na śniadanie. Zawadzka u boku Tomasza Wolnego zasiadała na kanapach PnŚ przez kilka lat, jednak w połowie 2020 przestała pojawiać się na ekranie, niedługo po tym, jak media obiegły doniesienia, iż była Miss została oskarżona o oszustwa skarbowe, fałszerstwo faktur oraz pranie brudnych pieniędzy. Chociaż Marcelina wielokrotnie tłumaczyła, że jest to zwykle nieporozumienie i sama stała się ofiarą, widzowie nie doczekali się jej powrotu do Pytania na Śniadanie.
Mimo iż Zawadzka nie wróciła już do Telewizji Publicznej, wcale nie narzeka na brak pracy i od pewnego czasu związana jest już ze stacją Polsat.
Zobacz także: O czym jest nowy program Farma?
Niedawno modelka miała okazję współprowadzić koncert Sylwestrowym Polsatu, a już 17 stycznia na ekranach pojawi się w roli prowadzącej nowe reality-show stacji – Farma.
Jak Zawadzka wspomina TVP?
Swoją karierę w TVP Marcelina rozpoczęła już w 2015 roku. Poza Pytaniem na śniadanie, prowadziła między innym Lajk!, Bake Off – Ale ciacho!, Bake Off Junior a także The Voice of Poland. Jej praca doceniona została przez widzów i w 2017 roku modelka otrzymała Telekamerę 2017 w kategorii „nadzieja telewizji”.
Jak po czasie Marcelina wspomina swoją przygodę z TVP? Czy ma kontakt z osobami, które poznała dzięki pracy w Telewizji Publicznej?
„Mam kontakt z tymi ludźmi, na których bardzo mi zależy, których bardzo cenię i lubię. Jakiś etap się skończył, zaczyna się nowy, i to jest tak, że podchodzę z bardzo dużą wdzięcznością i z takim podejściem, że cieszę się z tego, co było i może w przyszłości będzie. Ja nigdy nie zamykam drzwi i nie mam zamkniętych drzwi. Ogromnie się cieszę, że pracuję w Polsacie i czekam na to, co mi życie przyniesie. Program Farma jest tak pasujący do mnie, że wszystko mi idealnie gra.” – powiedziała w rozmowie z Jastrząb Post
Zobacz także: Wszystko o Tomaszu Wolnym.
Zawadzka dodała, że najcieplej z Telewizji Publicznej wspomina Tomasza Wolnego, z którym przez kilka lat współprowadziła PnŚ.
„W TVP największe wsparcie okazywał mi zawsze Tomasz Wolny. Spędziliśmy tyle czasu na programach live, że stał się moją bratnią duszą i kręgosłupem moralnym pokazującym, że mężczyźni potrafią jeszcze tacy być. Czyli kochający żonę, rodzinę, budujący tę rodzinę i te wartości.”
Czy mimo iż Marcelina aktualnie związaną jest ze stacją Polsat, źle wspomina swoją przygodę z TVP, którą zakończył niemały skandal. Okazuje się, że prowadząca nowe reality-show Farma, wcale nie ma żalu do stacji.
„Ja nie jestem z tych. Ja się cieszę, że idę, że mogę iść. Z dużą wdzięcznością, dużą tam, jeszcze większą tu. Jest ok.” – dodała
Zaskoczeni? Będziecie oglądać nowy program Farma z Marceliną?
źródło: Instagram Marceliny Zawadzkiej/AKPA/jastrząbpost.pl