Choć w Mask Singer tożsamość uczestników jest ścisle chroniona w ostatnim z odcinków doszło do wpadki, która zdradziła, kto prawdopodobnie kryje się za maską Słońca. Po tym występie widzowie przestali mieć wątpliwości i typują tylko jedną osobę.
Mask Singer to program, który od samego początku cieszy się wielkim zainteresowaniem widzów. Wielu fanów programu polubiło muzyczny format, w którym tożsamość uczestników od samego początku stoi pod znakiem zapytania. Co odcinek jesteśmy świadkami występów gwiazd. Jury słuchając tropów gwiazd, robi dochodzenie i zgaduje, kto kryje się za maską. Osoba, która zdobędzie najmniej głosów publiczności na koniec odcinka musi zdradzić swoją tożsamość.
Zobacz także: Kim był Kot w Mask Singer?
Każdy z uczestników przed występem zmodyfikowanym głosem opowiada o sobie dając podpowiedzi, kim może być. W sieci można przeczytać wiele komentarzy na temat typów widzów, na temat ukrywanej tożsamości uczestników. W ostatnim odcinku nie tylko trop a wpadka jednego z uczestników dała widzom wiele do myślenia.
Słońce opowiadając o sobie stwierdziło, że nigdy nie siedziało na kanapie u showmana Kuby Wojewódzkiego, ma piegi i uwielbia szermierkę. Wielu widzów po takim tropie szybko wpadło na pomysł, że za maską Słońca kryje się Beata Kozidrak.
To jednak nie wszystko. Podczas występu postać Słońca chwilowo się zapomniała i namawiała publiczność niezmienionym głosem do śpiewania razem z nią. Słowa “Dalej” i “Razem” i tym samym głos uczestnika upewnił, że za maską kryje się Beata Kozidrak.
Na oficjalnym profilu programu pojawiło się wiele komentarzy widzów przekonanych o swoim wyborze. To tylko nieliczne z nich:
“Beata Kozidrak na milion%”
“Wiadomo, że Beata rozjaśni i rozniesie każdą scenę! ❤️🔥”
“Jest tylko jedna artystka, która tak się potrafi bawić na scenie – Beti Kozidrak 🤩🥂”
Myślicie, że przepuszczenia widzów się sprawdzą i faktycznie Słońcem okaże się Beata Kozidrak?
Źródło: Instagram Mask Singer