Mąż Zborowskiej przechodzi na weganizm. Andrzej Wrona zapowiedział, że podjął się wyzwania i zamierza odżywiać się samymi warzywami i owocami. Zosia zapewne jest dumna z męża, a co na to jego koledzy z reprezentacji?
Zosia Zborowska słynie z zamiłowania do natury i zwierząt. Z tego też powodu od kilku lat jest zapaloną weganką. Aktorka preferuje ekologiczny styl życia, bez pozbawiania życia zwierząt, a co więcej Zosia prężnie działa w obronie ich praw.
Ostatnio w mediach pojawiły się drastyczne zdjęcia z laboratorium, w którym testowano na zwierzętach produkty kosmetyczne. Aktorka nagłośniła sprawę, krytykując przy tym zachowanie swoich koleżanek, które dla pieniędzy reklamują marki testujące swoje produkty na bezbronnych zwierzętach. Więcej na ten temat przeczytacie TUTAJ.
Przy okazji internauci zwrócili uwagę, że również mąż Zborowskiej wziął udział w reklamie marki, która testuje swoje produkty na zwierzętach. Aktorka tłumaczyła wtedy, że odradzała to Andrzejowi, jednak on podjął inną decyzję. Zwróciła również uwagę, że Wrona nie jest weganinem, ani nawet nie wegetarianinem i spożywa mięso. O wszystkim pisaliśmy TUTAJ.
Niejednokrotnie Zborowska podkreślała, że wciąż namawia męża na zmianę nawyków żywieniowych i odrzucenie produktów pochodzenia zwierzęcego, jednak do tej pory nie mogła go do tego przekonać.
Teraz jednak Zosia może być dumna ze swojego ukochanego, który zapowiedział na swoim profilu na Instagramie, że podejmuje się wyzwania i przez 3 tygodnie postara się nie jeść mięsa! Wpływ na decyzję siatkarza miał mieć film “The Game Changers”:
„Obejrzałem „The Game Changers” na Netflixie i „trochę” mnie zamurowało? Postanowiłem spróbować??♂️ Pierwszy cel – 3 tygodnie VEGAN? Potem robię badania krwi i porównuje wyniki. Nie będzie lekko także trzymajcie kciuki✊? Zobaczymy czy z takiego miłośnika mięsa jak ja można zrobić veganina??♂️ Będę Was informował o postępach? PS. Żona zachwycona??”
Rzeczywiście, Zborowska zdumiona jest pomysłem męża, co wyraziła w swoim komentarzu:
“Kuuuuurłłaaaaaaaaaaa TO SIĘ DZIEJE NAPRAWDĘ ??❤️❤️?? AAAAAAAAAAAAAA❤️?❤️❤️”
Mniej zachwyceni są koledzy z reprezentacji Wrony, jednak trzymają za niego kciuki:
“W imię ojca i syna… świat się kończy ?? powodzonka ✊?” – napisał Karol Kłos.
Pod zamieszczonym postem, pojawiło się mnóstwo innych komentarzy wspierających sportowca.
My również gratulujemy decyzji i trzymamy mocno kciuki, by się udało!
