Podczas ostatniego dnia Top of the Top Sopot Festival, na scenie w Operze Leśnej oddano hołd Tadeuszowi Woźniakowi, który miał sam wystąpić na festiwalu. Niestety, artysta zmarł na początku lipca, a jego pamięć została uczczona w wyjątkowy i wzruszający sposób przez zgromadzonych muzyków i publiczność.
Top of the Top Sopot Festival 2023, który odbył się w dniach 19-22 sierpnia w Operze Leśnej, na długo pozostanie w pamięci uczestników. Czterodniowe muzyczne widowisko, transmitowane na antenie TVN, zgromadziło w Sopocie tłumy fanów, którzy mieli okazję podziwiać występy największych gwiazd polskiej sceny muzycznej.
Ostatni dzień festiwalu był szczególnie wyjątkowy, odbyły się wtedy dwa koncerty pod wspólnym tytułem „Legendy polskiej muzyki” oraz „Legendy hip-hopu”. W trakcie pierwszego z nich, na scenie pojawiły się ikony polskiej muzyki, takie jak Ewa Bem, Halina Frąckowiak, Alicja Majewska, Grażyna Łobaszewska, Wojciech Gąssowski i wielu innych. Publiczność miała okazję usłyszeć ponadczasowe przeboje, które na stałe wpisały się w historię polskiej muzyki.
Jednym z najbardziej wzruszających momentów festiwalu był hołd oddany Tadeuszowi Woźniakowi, który miał wystąpić na festiwalu, ale zmarł na początku lipca 2023 roku. Choć artysta nie mógł pojawić się na scenie, jego pamięć została uczczona w wyjątkowy sposób. Paulina Krupińska, prowadząca koncert, zaprosiła na scenę wszystkich artystów, którzy wspólnie wykonali jeden z największych przebojów Woźniaka – „Zegarmistrz światła”. Wzruszającym momentem było również pojawienie się na scenie żony artysty, która razem z wokalistami zaśpiewała tę kultową piosenkę.
Piosenka zaczęła się od głosu samego Woźniaka, który popłynął z nagłośnienia, a na telebimach pojawił się jego wizerunek stworzony przy użyciu sztucznej inteligencji. Następnie wszyscy artyści biorący udział w dzisiejszym występie wykonali utwór aż do końca. Wśród nich znalazła się również wyraźnie poruszona i smutna żona zmarłego muzyka, Jolanta Majchrzak.
Tadeusz Woźniak był jednym z najbardziej cenionych polskich muzyków, znanym przede wszystkim z takich utworów jak „Zegarmistrz światła”, który stał się prawdziwym klasykiem polskiej muzyki. Woźniak zmarł niespodziewanie na początku lipca 2023 roku, pozostawiając po sobie bogaty dorobek artystyczny, który na zawsze zapisał się w historii polskiej kultury.
Hołd, który oddano Tadeuszowi Woźniakowi podczas festiwalu, był jednym z najpiękniejszych i najbardziej wzruszających momentów całego wydarzenia, pozostawiając niezapomniane wspomnienia w sercach wszystkich obecnych w Operze Leśnej.
