Mikołaj Roznerski i Adrianna Kalska przez długi czas tworzyli jedną z najbardziej lubianych par w polskim show-biznesie. Ich związek, pełen tajemniczości i dyskrecji, zakończył się niespodziewanie pod koniec 2021 roku, co zasmuciło wielu fanów. Jednak teraz, ku radości miłośników ich talentu, aktorski duet znów pojawił się razem na scenie, wywołując falę entuzjazmu.
Mikołaj Roznerski, który przez wiele lat był związany z Martą Juras, matką jego syna Antosia, zyskał popularność dzięki roli w serialu „M jak miłość”. Z Martą tworzyli parę jeszcze podczas studiów, jednak po latach ich drogi się rozeszły. W 2011 roku ich związek zakończył się rozstaniem.
Po zakończeniu relacji z Juras, Roznerski związał się z Adrianną Kalską, co uczyniło ich jedną z ulubionych par telewizyjnych. Dzięki wspólnej grze w „M jak miłość” zdobyli sympatię widzów, którzy z zapartym tchem śledzili nie tylko losy ich postaci, ale także ich życie prywatne. Mimo że para starała się chronić swoją prywatność i rzadko dzieliła się wspólnymi chwilami w mediach społecznościowych, ich związek był bacznie obserwowany przez fanów. Ci z niecierpliwością czekali na wieści o zaręczynach i ślubie. Jednak zamiast tego, w grudniu 2021 roku, pojawiła się informacja o ich rozstaniu. Przyczyny zakończenia związku pozostały nieujawnione, co tylko spotęgowało zainteresowanie mediów i fanów.
Niedawno Adrianna Kalska podzieliła się z fanami zdjęciami z wakacji, które spędzała w egzotycznym miejscu. Jej zdjęcia w bikini pod palmami zdobyły mnóstwo pozytywnych komentarzy, a internauci nie szczędzili jej komplementów. Wkrótce po powrocie z urlopu aktorka wróciła do pracy, tym razem występując w spektaklu „Kłamstwo” na scenie Teatru Imka w Warszawie. Wraz z nią na scenie pojawił się Mikołaj Roznerski, co wzbudziło ogromne emocje wśród fanów.
Zdjęcia, które oboje opublikowali na Instagramie, przedstawiają ich w teatralnych kostiumach. Adrianna zachwyca w czerwonej sukience, a Roznerski w ciemnym garniturze. Wspólnie ukłonili się publiczności po zakończeniu spektaklu, co wywołało falę entuzjastycznych braw.
Jak zapowiadają sami aktorzy, w tym Mikołaj Roznerski oraz Piotr Szwedes, którzy również grają w spektaklu „Kłamstwo”, produkcja ta ma moc rozbudzania emocji.
„Po tym spektaklu małżeństwa się rozwodzą” – tak żartobliwie zapowiadają nadchodzące przedstawienia na swoich profilach na Instagramie.
Dla wielu widzów jest to zapowiedź pełna napięcia i intrygi, co sprawia, że z niecierpliwością czekają na możliwość obejrzenia sztuki.
ZOBACZ TAKŻE: Mikołaj Roznerski pożegnał się z widzami serialu. To koniec! “To była super przygoda”
Dla fanów Roznerskiego i Kalskiej ponowne pojawienie się aktorskiego duetu na scenie to prawdziwa gratka. Ich wspólna energia i charyzma znów zjednoczyły widzów, którzy z radością obserwują, jak ich ulubiona para błyszczy na teatralnych deskach. Czy powrót do wspólnej pracy na scenie wpłynie na ich relacje poza nią? Czas pokaże, ale jedno jest pewne – widzowie są zachwyceni widząc ich razem.
Źródło: Instagram / Akpa