Mikołaj Roznerski, znany jako Marcin Chodakowski z serialu „M jak Miłość”, spełnił jedno ze swoich życiowych marzeń. Aktor, który od lat mieszka w Warszawie, postanowił znaleźć miejsce, gdzie mógłby uciec od miejskiego zgiełku. W tym celu kupił działkę na wsi pod Warszawą i postawił tam drewniany dom, przypominający nowoczesną stodołę. Choć ma jeszcze mieszkanie w mieście, gdy tylko może, wyjeżdża na prowincję, aby odpocząć na łonie natury.
Dom aktora jest położony na malowniczej działce, z dala od innych zabudowań. Dzięki temu Roznerski może cieszyć się prywatnością i spokojem, którego tak często brakuje w wielkim mieście. Powoli urządza swoją wiejską oazę – uzupełnia wnętrza meblami, planuje aranżacje oraz zajmuje się ogrodem.
“Dom jest już gotowy i teraz po prostu własnymi “ręcami”, że tak powiem, w cudzysłowiu mówię “ręcami” oczywiście, wykonuję te różne rzeczy… Mam jeszcze taką pomoc architekta, który ustawia mu wizualnie, ale meble do skręcenia, ogród do robienie, to zostawiam dla siebie, bo to będzie czysta przyjemność, żeby to zrobić.”
Roznerski w wywiadach wielokrotnie przyznawał, że dorastał na wsi. Jego dzieciństwo w Rolantowicach, gdzie ojciec rolnik prowadził gospodarstwo, ukształtowało jego charakter i nauczyło ciężkiej pracy. Wspomina, że życie na wsi to nie tylko sielanka, ale także wyzwania związane z codzienną pracą na roli, którą dzielił z ojcem po rozwodzie rodziców. Przeprowadzka do Warszawy była dla niego krokiem związanym z pracą zawodową, lecz potrzeba powrotu do korzeni nigdy nie zniknęła.
Pomimo tego, że stworzył sobie wymarzoną wiejską przystań, aktor na stałe związany jest z Warszawą, gdzie rozwija swoją karierę, głównie dzięki pracy na planie “M jak Miłość”. W serialu jego bohater Marcin prowadzi agencję detektywistyczną i jest ojcem dwójki dzieci. Choć serialowy Chodakowski mieszka w nowoczesnym mieszkaniu w stolicy, los nie szczędzi mu dramatów – w nowych odcinkach bohater traci pamięć po brutalnym ataku, co wywraca jego życie do góry nogami.
Dla Mikołaja Roznerskiego życie zawodowe nadal koncentruje się na Warszawie, lecz zyskuje on przestrzeń do regeneracji na wsi, gdzie natura daje mu ukojenie i energię. Jego dom za miastem to więcej niż tylko miejsce do ucieczki – to realizacja marzenia, które dojrzewało przez lata. Aktor zbudował sobie miejsce, które łączy nowoczesność z urokiem tradycyjnej zabudowy, przypominając sobie przy tym o pięknie prostego, spokojnego życia.
“Nie mam planów wyprowadzi z Warszawy, bo logistycznie trudno to dla mnie dojeżdżać do pracy. Natomiast będę tam spędzał najwięcej czasu, ile tylko będę mógł.” – przyznał.
Źródło: Instagram Mikołaja Roznerskiego, Wp.pl
