Monika Miller stawia pierwsze kroki w świecie muzyki. Wnuczka Leszka Millera nagrała nawet teledysk, który z pewnością zaskakuje! Większość internautów jest pozytywnie zaskoczona, gdyż nie spodziewali się takiego utworu.
Od dwóch lat jest o niej dość głośno w show-biznesie. Wszystko dzięki byłemu premierowi, Leszkowi Millerowi, który otworzył Monice drzwi do kariery. To właśnie dzięki zdjęciu, które zamieścił na swoim Twitterze, jego wnuczka weszła do świata gwiazd. Ze swoich “5 minut” niewątpliwie korzysta i próbuje swoich sił jako piosenkarka. Jednak głównie kojarzymy ją z programu “Taniec z gwiazdami“, gdzie tańczy u boku Klimenta.
Od 13 września możemy obejrzeć teledysk Moniki do piosenki pt. “Bezruchu”. Zaadresowany jest do nieznanego mężczyzny, który z pewnością ją zranił. Fotomodelka śpiewa:
W bezruchu znowu tonę, a ciernie robią swoje. Wypijam grzechu trochę, a straty liczę potem. (…) Uduszę cię we śnie. Młody nie jesteś, więc łyk prawdy przełkniesz
Być ze mną to prestiż. Nie na twoje nerwy, chłopie.
Monika nie używa swojego imienia oraz nazwiska, zdecydowała się na wystąpienie pod pseudonimem MONAMI. Klip najprawdopodobniej miał być utrzymany w mrocznym klimacie, lecz czy aby na pewno to się udało? Liczba odtworzeń teledysku wciąż rośnie, obecnie sięgnęła liczby – 3 131. Komentarzy również przybywa. Jeśli spodziewaliście się wielkiego hejtu, to bardzo się zdziwicie, gdyż większość komentarzy jest pozytywnych:
Spodziewałam się totalnego badziewia a to jest naprawdę fajna nuta! Dobra robota Monami
Wpada w ucho
Rzadko mi cos sie podoba ale to jest serio mega fajna nuta
Czekamy na więcej!
Spoko nuta, dobra robota !
Genialne, absolutnie nie spodziewałem się aż takiego zaskoczenia, wali na głowę wszystkie szablonowe wokalistki…
Jak widać, internauci są zachwyceni nowym utworem Miller, mało tego, czekają na więcej! Czy takie pozytywne komentarze zachęcą Monikę do nagrania własnej płyty? Co sądzicie o tym klipie i utworze początkującej piosenkarki? Ma szanse, aby zostać wielką gwiazdą? Sami zobaczcie:
źródła zdjęć: Instagram