Nie żyje utytułowana mistrzyni świata i medalistka Wiktoria Sieczka. Sportsmenka w chwili śmierci miała zaledwie 20 lat.
Tragiczna informacja obiegła media. Wiktoria Sieczka, młoda sportsmenka zmarła niespodziewanie 26 marca 2024 roku. Mistrzyni świata w trójboju siłowym miała 20 lat.
Ogłoszenie o śmierci Wiktorii pojawiło się na oficjalnym profilu Facebooka Zespołu Szkół Ekonomicznych im. Mikołaja Kopernika w Skarżysku-Kamiennej, gdzie uczyła się dziewczyna. Przyczyna nagłej śmierci młodej sportowca nie została publicznie ujawniona. Wiadomo jedynie, że Wiktoria zmarła nagle, co wstrząsnęło wieloma osobami.
“Z ogromnym żalem informujemy, że 26 marca 2024 roku zmarła Wiktoria Sieczka, ubiegłoroczna absolwentka klasy o profilu technik reklamy – wybitna sportsmenka, mistrzyni świata w trójboju siłowym, sympatyczna uczennica i powszechnie lubiana koleżanka. Składamy najszczersze wyrazy współczucia Rodzinie i Przyjaciołom” – napisano na Facebooku Zespołu Szkół Ekonomicznych im. Mikołaja Kopernika w Skarżysku-Kamiennej.
Wiktoria Sieczka trenowała trójbój siłowy od 2020 roku i szybko zaczęła odnosić sukcesy na krajowych i międzynarodowych arenach. Jej osiągnięcia sportowe imponowały. Zdobywała medale na zawodach mistrzostw Polski, a jej talent zaowocował tytułami mistrzyni Europy i świata juniorek w 2021 roku. Mimo młodego wieku, jej pasja, determinacja i ciężka praca zaowocowały wieloma sukcesami.
Wiktoria Sieczka była nie tylko utalentowaną sportsmenką, ale również osobą o pozytywnym nastawieniu i ambitnych planach na przyszłość. Jej niespodziewana śmierć zostawiła pustkę w sercach wiele osób, które kibicowały jej w drodze na sam szczyt kariery, oraz oczywiście bliskich.
Trójbój siłowy, w którym Sieczka odnosiła sukcesy na arenie międzynarodowej, znany jest również jako “powerlifting”, to sport, który testuje siłę człowieka w trzech głównych ćwiczeniach: przysiadzie ze sztangą na plecach, wyciskaniu sztangi leżąc oraz martwym ciągu. Każde z tych ćwiczeń angażuje różne grupy mięśni, wymagając od zawodnika nie tylko siły fizycznej, ale również techniki, koncentracji oraz determinacji.
Pogrzeb zmarłej 20-latki odbędzie się 2 kwietnia na cmentarzu parafialnym w Mirowie. Msza pogrzebowa będzie miała miejsce o godzinie 12:30 w Kościele pw. Świętego Brata Alberta.
Rodzinie i bliskim składamy głębokie wyrazy współczucia.