Krystyna Durys, utalentowana wokalistka z Trójmiasta, odeszła od nas w wieku zaledwie 38 lat, pozostawiając po sobie niezapomniane ślady w świecie muzyki swingowej. Jej kariera rozkwitła, a głos artystki doskonale wpasował się do ery swingu i jazzu.
Rozpoczynając swoją muzyczną podróż w wieku 7 lat, Krystyna Durys szybko zdobyła uznanie publiczności. Ukończyła studia na Wydziale Biologii Uniwersytetu Gdańskiego, lecz miłość do klasyki jazzu i swingu skierowała ją ku estradzie.
W 2012 roku, we współpracy z utalentowanymi muzykami z Trójmiasta, założyła swój pierwszy kwintet swingowy. Zespół zyskał nową odsłonę w 2016 roku, gdy dołączyli do niego trębacz i puzonista, wzbogacając brzmienie o sekcję dętą charakterystyczną dla muzyki swingowej.
Artystka zdobyła uznanie na licznych konkursach i festiwalach, zarówno krajowych, jak i międzynarodowych. Jej pasja do jazzu zaowocowała debiutanckim albumem “Tribute to Ladies of Jazz” w 2016 roku. To wydawnictwo, będące hołdem dla wielkich wokalistek jak: Ella Fitzgerald czy Billie Holiday, zdobyło uznanie krytyków i znalazło się wśród pięciu najlepszych płyt w kategorii “Polska płyta jazzowa roku” magazynu Jazz Press.
W 2022 roku światło dzienne ujrzał drugi album Krystyny Durys, zatytułowany “At the Movies”. Tym razem artystka sięgnęła po najpiękniejsze utwory klasyki amerykańskiego kina, tworząc niezapomniane aranżacje w towarzystwie swojego zespołu oraz orkiestry kameralnej. Album ten podkreślał wszechstronność jej talentu i zdolność do wyrażania emocji przez różne gatunki muzyczne.
ZOBACZ TAKŻE: Nie żyje popularna influencerka i gwiazda kulturystyki. Osierociła piątkę dzieci
Niestety, w czwartek 19 października 2023 roku, Krystyna Durys odeszła, pozostawiając w sercach najbliższych pustkę. Bezpośrednią przyczyną śmierci było zatrzymanie akcji serca.
W sieci pojawił się poruszający post, w którym pożegnano utalentowaną artystkę. Jak podkreślono, pozostawiła po sobie ogromną pustkę.
Źródło: https://kultura.trojmiasto.pl / Facebook
