Nie żyje ceniony polski aktor. Grał m.in. w “Świecie według Kiepskich”

13 listopada 2023
Przez: : M.J

Zmarł Krzysztof Kamiński, ceniony aktor, reżyser teatralny i lektor, którego śmierć ogłosił Urząd Miasta w Piotrkowie Trybunalskim. Aktor znany był szerszej publiczności dzięki swoim rolom w takich produkcjach jak: “Sztos 2” i “Świat według Kiepskich”. Niestety, po wieloletniej walce z chorobą nowotworową, aktor odszedł w wieku 72 lat.

Kariera Krzysztofa Kamińskiego

Krzysztof Kamiński postrzegany był nie tylko jako utalentowany aktor, lecz także jako człowiek teatru. Po wielu latach spędzonych na emigracji w Niemczech, gdzie przebywał przez 25 lat, wrócił do Polski. Osiedlił się wówczas w Piotrkowie Trybunalskim. Tam poświęcił się tworzeniu autorskich spektakli i imponujących widowisk historycznych, zdobywając uznanie i szacunek lokalnej społeczności.

ZOBACZ TAKŻE: Nie żyje producent hitowego serialu Netfliksa. Zginął w strefie Gazy

Aktor, będąc związany głównie z teatrem, nie zapominał również o kinematografii i telewizji. Zagrał w filmach i serialach. Widzieliśmy go na ekranie w takich rolach jak: “Sztos 2″, gdzie wcielił się w postać Bronka Liliputa, czy w “Świecie według Kiepskich”. Inne produkcje, w których wystąpił, to m.in. “Cisza nad rozlewiskiem“, “Pensjonat nad rozlewiskiem“, “Piąte: nie odchodź”, “Baron24” i “Prawda“.

Wpis Krzysztofa Kamińskiego przed śmiercią

W oficjalnym pożegnaniu aktora podkreślono, że miał on wiele planów zawodowych. Miały one obejmować występy za granicą, w tym w USA, gdzie planował przedstawić swój spektakl dla Polonii w Phoenix. Niestety, te plany zostały pokrzyżowane przez chorobę. Sam aktor wspomniał na swoim profilu, zaznaczając, że nie zdążył spełnić swoich artystycznych zobowiązań.

“Nie zdążyłem… Choroba” – dodał wpis dwa dni przed śmiercią.

Pod wpisem informującym o jego śmierci, zaczęły napływać kondolencje od fanów z różnych regionów Polski. W ten sposób pożegnano utalentowanego artystę, który pozostawił po sobie nie tylko wybitne role sceniczne, ale także niezapomniany ślad w polskim kinie i telewizji.

“Na pytanie-kim jest i jak go można przedstawić? – odpowiadał: „Jestem człowiekiem teatru”. Przez piętnaście lat związany był z Teatrem Powszechnym w Łodzi, skąd wyemigrował w stanie wojennym do Niemiec. Po dwudziestu pięciu latach emigracji – jak mówił „Teatr po prostu we mnie wybuchł”. Po powrocie do rodzinnego Piotrkowa Trybunalskiego zajął się tworzeniem autorskich spektakli i wielkich widowisk historycznych.”

Rodzinie i najbliższym składamy najszczersze kondolencje.

Źródło: Facebook / Akpa

Udostępnij Facebook instagram

Zostaw komentarz

Kliknij by zamknąć i wrócić do strony głównej