Sylwia Kurzela od lat związana była z Radiem Eska. Kilka lat temu dowiedziała się, że choruje na nowotwór. Niestety kobieta przegrała walkę z chorobą i zmarła w nocy z niedzieli na poniedziałek 26 września. O śmierci Kurzeli poformowali radiowi koledzy.
W poniedziałkowy poranek 26 września media obiegła informacja o śmierci dziennikarki związanej z Radiem Eska. Przykrą wiadomość przekazano na stronie radia, z którym kobieta współpracowała przez wiele lat.
„Energetyczny śmiech, charakterystyczny głos, szalone pomysły i optymizm – Sylwię Kurzelę znali wszyscy. Przez lata budziła łodzian i od rana wprawiała w dobry nastrój, a po zmianie godzin programu na popołudniowy towarzyszyła w powrotach z pracy i ze szkoły. Nikt nie ma wątpliwości, że łódzka ESKA to Sylwia Kurzela” – napisano na stronie eska.pl
Redakcyjni koledzy i koleżanki dodali, że po tym, jak Sylwia dowiedziała się, że choruje, nie poddawała się i miała nadzieję, że wyzdrowieje. Leczenie przyniosło efekty, jednak nawrót choroby był bezlitosny. Sylwia Kurzela zmarła 26 września.
„Gdy u naszej Sylwii zdiagnozowano nowotwór jajnika z przerzutami, byliśmy załamani, a ona nas pocieszała i zapewniała, że da radę. I dawała. Po pierwszej serii chemioterapii choroba na chwilę się zatrzymała, ale później uderzyła z podwójną siłą” – dodano
Sylwia Kurzela urodziła się w Gdańsku i tam też mieszkała aż do matury. Następnie przeprowadziła się do Łodzi, gdzie podjęła studia na Uniwersytecie Łódzkim i w Szkole Filmowej. Uwielbiała pracę w radio, chociaż współpracowała z kilkoma rozgłośniami, najbardziej kojarzona była z Radiem Eska, z którym współpracowała od dwudziestu lat.
Zobacz także: Nie żyje aktorka z serialu Barwy Szczęścia.
Dziennikarka dowiedziała się, że ma raka jajnika w 2019 roku. Po dwóch latach od diagnozy zorganizowała zbiórkę z prośbą o pomoc w wsparciu w leczeniu, które przez pewien czas przynosiło efekty. W przerwie między chemioterapią Sylwia wróciła do pracy, między innymi prowadząc program Wrzuć na Luz. Niestety ostatecznie przegrała walkę z chorobą.
źródło: eska.pl/Instagram Radio Eska