W wieku 69 lat zmarł legendarny napastnik reprezentacji Anglii-Trevor Francis. Znana jest także przyczyna śmierci legendy futbolu. Utytułowany sportowiec miał zawał serca. Co więcej, to właśnie on był pierwszym w historii piłkarzem w Wielkiej Brytanii, który zapoczątkował szaleństwo transferowe.
W oświadczeniu, które po śmierci piłkarza wydała jego rodzina napisano, że Trevor Francis zmarł 24 lipca rano w swoim mieszkaniu w Hiszpanii. Przyczyną śmierci 69-latka miał być atak serca.
“Trevor Francis […] dziś rano miał atak serca w swoim mieszkaniu w Hiszpanii” – czytamy.
Trevor Francis to legenda światowej piłki nożnej, którego kariera i życie pełne są fascynujących osiągnięć i niezwykłych momentów. Urodzony 19 kwietnia 1954 roku w Plymouth, Anglia, Francis wyrósł na piłkarski talent i szybko zwrócił na siebie uwagę w lokalnych klubach młodzieżowych.
Jego profesjonalna kariera nabrała rozpędu, kiedy w wieku 16 lat zadebiutował w Birmingham City. Szybko zdobywał bramki, co przyciągnęło uwagę wielkich klubów. W 1979 roku przeszedł do Nottingham Forest, gdzie odniósł największe sukcesy. Z Francisem w składzie, Forest zdobył Puchar Ligi Angielskiej oraz dwa razy z rzędu wygrał Puchar Europy (1980, 1981).
W późniejszym etapie kariery, Francis przeniósł się do Włoch, gdzie reprezentował barwy klubu Sampdorii. Po powrocie do Anglii grał także dla Manchesteru City oraz Queens Park Rangers.
Po zakończeniu kariery piłkarskiej Trevor zaangażował się w pracę trenerską, zdobywając certyfikaty i szlifując swoje umiejętności. Przez wiele lat pełnił rolę menedżera w różnych klubach, a także pracował jako ekspert piłkarski w mediach.
Życie prywatne Francisa było pełne wyzwań i wzlotów. Był ukochanym zawodnikiem dla wielu fanów na całym świecie, a jego determinacja i talent zainspirowały kolejne pokolenia piłkarzy. Trevor Francis pozostaje ikoną futbolu, a jego imię zapisane jest na złotych kartach historii piłki nożnej.
Źródło: fakt.pl /Twitter
