Nie żyje wybitny aktor. Grał w “Klanie” i “Vinci”

20 października 2025
Przez: : M.J

Z ogromnym smutkiem informujemy, że w wieku 85 lat zmarł Andrzej Mrożewski, wybitny aktor sceniczny i filmowy. Przez dekady zachwycał publiczność swoimi kreacjami w takich produkcjach jak „Noce i Dni”, „Klan” czy „Vinci”. Jego odejście to bolesna strata dla polskiego środowiska artystycznego.

Aktor przyszedł na świat 3 stycznia 1940 roku w Krakowie. Był synem cenionego artysty Zdzisława Mrożewskiego, znanego między innymi z serialu „Stawka większa niż życie”. W świecie aktorstwa wyrósł dosłownie, już od młodości podążał śladami ojca. Ukończył Państwową Wyższą Szkołę Teatralną w Krakowie (dziś Akademia Sztuk Teatralnych), co dało mu solidne fundamenty do dalszej kariery.

Droga sceniczna i kierownictwo teatru

Karierę rozpoczął w 1961 roku na deskach Teatru Śląskiego im. Wyspiańskiego w Katowicach. Później związał się z Teatrem Maszkaron w Krakowie, którym kierował w latach 1990–1995 pełniąc funkcję dyrektora. Współpracował też z Teatrem Polskim w Szczecinie, budując swą renomę nie tylko jako aktor, ale także jako człowiek teatru z silnym autorytetem.

Debiut filmowy zaliczył już w 1963 roku. Na przestrzeni ponad pięciu dekad zrealizował kilkadziesiąt role zarówno w kinie, jak i w serialach. Wśród jego najbardziej cenionych kreacji znajduje się Tadeusz Krępski w ekranizacji „Nocy i Dni”, rola, która przyniosła mu szerokie uznanie. Widzowie znają go także z takich produkcji jak „Trędowata”, „Sól ziemi czarnej”, „Życie na gorąco”, „Tajemnica Enigmy”, „Blisko, coraz bliżej”, „Pogranicze w ogniu”. Na małym ekranie zapisał się rolami w kultowym serialu „Klan”, a także w „Samo życie” czy „Vinci”.

ZOBACZ TAKŻE: Nie żyje kultowy aktor z „Nagiej broni” 

Życie prywatne i ostatnie lata

Andrzej Mrożewski był mężem aktorki Ewy Śmiałowskiej-Mrożewskiej, z którą często występował także na scenie, ich związek łączył życie osobiste i wspólne pasje artystyczne. W ostatnich latach stoczył nierówną walkę z ciężką chorobą, która ostatecznie zakończyła jego życie. Jak przekazał siostrzeniec Michał Popłoński:

„R.I.P. Ostatni z aktorskiego rodu Mrożewskich, Andrzej, Jędrek, wuj mój, odszedł dziś rano po ciężkiej chorobie w wieku 85 lat… Na zdjęciu jako Aleksy Wroński z Ewą Decówną (Anna Karenina). Cześć Jego Pamięci!”

Ostatni raz pojawił się przed kamerą w 2017 roku w serialu „Belle Epoque” emitowanym przez TVN. Rodzina poinformowała o jego śmierci w mediach społecznościowych. Planów pogrzebowych na razie nie ujawniono, choć według niepotwierdzonych informacji artysta ma spocząć na cmentarzu komunalnym we Włocławku, tam bowiem pochowany jest jego ojciec.

Jego odejście oznacza koniec pewnej epoki, Andrzej był ostatnim przedstawicielem rodu Mrożewskich, który przez pokolenia współtworzył historię polskiego teatru i kina. Kreacje Andrzeja Mrożewskiego pozostaną w pamięci miłośników filmu i teatru. Jego głos, obecność na ekranie i charyzma sceniczna to spuścizna, którą będzie się wspominać przez lata.

Źródło: Cytaty.pl / Canva

Udostępnij Facebook instagram

Zostaw komentarz

Kliknij by zamknąć i wrócić do strony głównej