Zmarł raper Rafał “Pogo” Pogorzelskiego. O śmierci muzyka, który często angażował się w wiele akcji charytatywnych, poinformowali jego najbliżsi.
17 kwietnia w mediach społecznościowych pojawiła się informacja o śmierci Rafała „Pogo” Pogorzelskiego. Bliscy muzyka poinformowali, że mężczyzna zmarł w wieku zaledwie 37 lat.
Muzyk był znany ze swojego zaangażowania w wiele akcji charytatywnych, w tym wraz z Michałem Emerlem i Grzegorzem Kowalickim był inicjatorem ogólnopolskiego projektu o nazwie Ścieżka Ratunkowa. Celem tej akcji było zebranie jak największej ilości pieniędzy na rzecz podopiecznych Fundacji Na Ratunek Dzieciom z Chorobą Nowotworową z Wrocławia.
Jak czytamy w nekrologu, Rafał Pogorzelski zmarł 14 kwietnia i pozostawił pogrążonych w rozpaczy żonę, dzieci i bliskich.
O śmierci Rafała Pogorzelskiego poinformowali jego najbliżsi, którzy zamieścili w sieci poruszający komunikat.
„Rafał, przyjacielu od serca. To nie miało tak być. Anioł śmierci niesprawiedliwie cię przytulił i zabrał z sobą… Zdecydowanie za wcześnie. Dziękuję za każdą wspólnie spędzoną i chwilę za piękny koncert dla chorych dzieci, jeszcze tak niedawno. Spoczywaj w spokoju” – napisano
Nie wiadomo, co było oficjalnym powodem śmierci mężczyzny, który zmarł w wieku zaledwie 37 lat. Raper planował jednak koncerty w najbliższym czasie i wystąpić miał między innymi już 23 czerwca w Mrągowie na festiwalu hip-hopowym, na którym zagrają inne znany gwiazdy m.in. Malik Montana, Peja czy Kabe.
Zobacz także: Tragiczny finał wyzwania na TikToku! Nie żyje 13-latek!
Pogrzeb zmarłego rapera odbył się w środę 19 kwietnia, a Rafał Pogorzelski pochowany został na jednym z katowickich cmentarzy.
Rodzinie i bliskim składamy wyrazy współczucia.
źródło: FB