Od 2025 roku każdy kierowca będzie musiał dostosować się do bardziej rygorystycznych zasad badań technicznych pojazdów. Nowe regulacje przewidują surowsze procedury oraz większe uprawnienia dla diagnostów, którzy będą mogli zatrzymać dowód rejestracyjny, jeśli pojazd nie spełni wymagań.
„Nie będzie taryfy ulgowej dla niesprawnych pojazdów” – ostrzegają eksperci branży motoryzacyjnej.
W 2025 roku badania techniczne będą bardziej szczegółowe, a diagnosta będzie mógł zatrzymać dowód rejestracyjny. Wzrost cen przeglądów jest niemal pewny, ale ostateczne decyzje jeszcze nie zapadły.
Zmiany wprowadzone w 2025 roku obejmują trzy główne etapy przeglądu technicznego:
Obecnie ceny przeglądów wynoszą:
W 2025 roku diagnosta będzie musiał przejść obowiązkowe szkolenia, a każde badanie zostanie udokumentowane fotograficznie. Nowe regulacje mają ograniczyć przypadki nieuczciwych przeglądów i zapewnić wyższy poziom kontroli.
W 2024 roku w Polsce przeprowadzono ponad 22 miliony badań technicznych, ale tylko 2,14% pojazdów nie przeszło kontroli. Dla porównania w Niemczech wynik ten wynosił aż 20,6%. Eksperci twierdzą, że tak niska liczba negatywnych wyników budzi wątpliwości co do skuteczności polskiego systemu badań technicznych.
ZOBACZ TAKŻE: Powódź zniszczyła Twój samochód? Sprawdź, kiedy możesz liczyć na odszkodowanie
Na razie rząd nie podał oficjalnych informacji dotyczących podwyżek i szczegółowych zmian w przepisach. Ministerstwo Infrastruktury zapowiada, że decyzje są jeszcze w trakcie opracowywania. Kierowcy powinni na bieżąco śledzić sytuację, aby uniknąć niespodzianek podczas kolejnego przeglądu.
Źródło: autoświat.pl / Canva