“Taniec z Gwiazdami” od lat elektryzuje widzów, a jego uczestnicy zdobywają ogromną popularność. W 16. edycji programu jednym z najbardziej charyzmatycznych duetów okazali się Agnieszka Kaczorowska i Filip Gurłacz. Ich występy budziły duże emocje, a widzowie zaczęli się zastanawiać, na jakie wynagrodzenie mogą liczyć. Mediom udało się dotrzeć do tych informacji i ujawnić, że zarobki tancerzy nie są równe.
Na początku 16. edycji programu wiele osób zakładało, że największe emocje wzbudzą takie nazwiska jak Grażyna Szapołowska, Maciej Kurzajewski czy Magda Mołek. Jednak to oni szybko odpadli, a uwaga widzów skupiła się na innych uczestnikach, w tym na Filipie Gurłaczu. Aktor, choć przed programem nie był w ścisłej czołówce show-biznesu, szybko stał się jednym z faworytów. Jego partnerka, Agnieszka Kaczorowska, od lat jest jednak znaną twarzą i to właśnie ona może liczyć na najwyższe wynagrodzenie.
ZOBACZ TAKŻE: Szokujące nagranie z “Tańca z Gwiazdami” na TikToku. To zrobiły Doda i Kaczorowska
Jak dowiedział się portal Pudelek, wynagrodzenia tancerzy nie są równe. Agnieszka Kaczorowska inkasowała aż 9 tysięcy złotych za każdy odcinek, co czyni ją najlepiej opłacaną tancerką tego sezonu.
“Trudno było się spodziewać, że Filip będzie tym wagonem, który ciągnie całą lokomotywę, a Agnieszka ma status gwiazdy od dawna, a że teraz w jej życiu prywatnym dużo się dzieje, to było do przewidzenia, że zatrudnienie jej przyniesie wiele publikacji na temat samej Agi i programu. Zarabia teraz najwięcej z tancerzy. Biznes jest bezwzględny” – zdradził Pudelkowi informator z produkcji.
Filip Gurłacz, mimo rosnącej popularności, zarabiał znacznie mniej – 5 tysięcy złotych za odcinek. Choć na początku sezonu nikt nie przypuszczał, że stanie się jednym z faworytów, to trzeba przyznać, że jego występy przyciągały ogromną widownię.
Choć w 16. edycji jego zarobki były niższe, ekspert przewiduje, że przyszłość może przynieść mu wyższe wynagrodzenie.
“Duży budżet poszedł na osoby, które już odpadły, bo spodziewano się, że zostaną dłużej. Filip w kolejnych edycjach lub w innych programach będzie mógł liczyć na znacznie wyższe stawki” – dodał.
Źródło: Pudelek.pl / Instagram