Robbie Coltrane, który ogromną popularność zdobył dzięki roli Hagrida w filmach o magicznym świecie Harry’ego Pottera odszedł 14 października b.r. Jak się okazuje, aktor od dłuższego czasu zmagał się z poważnymi chorobami, które w ostatnim czasie przykuły go do wózka. Teraz podano okoliczności, w jakich zmarł Robbie Coltrane.
Aktor odszedł 14 października w Larberty w Szkocji, gdzie na co dzień mieszkał. Można śmiało powiedzieć, że Robbie Coltrane będzie najlepiej zapamiętany przez dziesięciolecia jako Hagrid z cyklu filmów o Harrym Potterze. To właśnie ta rola przyniosła radość zarówno dzieciom, jak i dorosłym. Zostanie zapamiętany jako znakomity aktor, choć nie miał na swoim koncie wielu pierwszoplanowych ról.
“Idąc do pracy mam wrażenie, że cofnąłem się w czasie. Moja żona za każdym razem przed wyjściem mówi mi: ‘Baw się dobrze. Bądź miły dla kolegów’. Tak samo żegnała mnie moja mama, kiedy wychodziłem do szkoły” – mówił Coltrane w jednym z wywiadów.
Zapewne mało kto wie, że aktorstwo nie było jedyną pasją Coltrane. Aktor był również wielkim miłośnikiem starych samochodów. Uwielbiał spędzać czas przy swojej ogromnej kolekcji automobili. Był świetnym mechanikiem, a warsztat samochodowy był jego azylem.
“Miał ogromną kolekcję samochodów. Szczególnie upodobał sobie Cadillaci. Był też świetnym mechanikiem i nie chciałbym, aby ta jego strona została zapomniana. Za każdym razem, kiedy rozmawiałem z nim o nowej roli, zaciągał mnie do swojego warsztatu i rozkładał gaźnik. Wspaniale było to oglądać”– powiedział Gub Neal, producent filmu Cracker.
W ostatnim czasie aktor bardzo podupadł na zdrowiu. Stracił apetyt na życie i ciekawość świata oraz ludzi. Po śmierci artysty wyszło na jaw, co było tego przyczyną. Jak się okazuje, Coltrane od jakiegoś już czasu zmagał się z poważnymi chorobami.
ZOBACZ TAKŻE: Nie żyje półfinalista „Mam talent”! Zmarł w trakcie występu na scenie
Jak podaje deadline.com, który powołuje się na akt zgonu aktora, Robbie od dwóch lata zmagał się z chorobami tj. otyłość i cukrzyca typu drugiego. W ostatnim czasie borykał się również z sepsą i infekcją dróg oddechowych oraz miał problemy z sercem. Przyczyną zgonu aktora była niewydolność wielonarządowa.
“Robbie był jednym z najzabawniejszych ludzi, jakich spotkałem. Bez przerwy rozśmieszał nas-dzieciaków – na planie. Miałem szczęście, że mogłem go spotkać i pracować z nim. Jest mi przykro, że odszedł” – powiedział po śmierci aktora Daniel Radcliffe odtwórca roli Harry’ego Pottera.
Robbie Coltrane odszedł w wieku 72 lat.
Źródło: Interia / Instagram