Niepokojące wieści docierają z Wysp Brytyjskich. Pałac Buckingham przekazał, że lekarze martwią się o stan zdrowia 96-letnie królowej Elżbiety II.
W czwartek po południu świeżo powołana premier Wielkiej Brytanii Liz Truss przekazała niepokojące wieści:
“Cały kraj będzie głęboko zaniepokojony wiadomościami z Pałacu Buckingham w porze lunchu. Moje myśli i myśli ludzi całego Zjednoczonego Królestwa są z Jej Wysokością Królową i jej rodziną w tym czasie”- napisała na swoim profilu na Twitterze.
Pojawiło się również oświadczenie Pałacu Buckingham, w którym czytamy, że Jej Wysokość jest obecnie pod stałą opieką lekarzy, którzy zalecili, aby pozostała pod stałym nadzorem medycznym. Elżbieta II przebywa obecnie w Szkocji w zamku Balmoral, a o stanie zdrowia królowej zostali powiadomieni wszyscy członkowie rodziny królewskiej.
Do Szkocji dotarły już wszystkie dzieci Elżbiety II – książę Karol z żoną Kamilą, księżniczka Anna, książę Yorku Andrzej i hrabia Wesseksu Edward. Jak również donoszą media przy królowej jest jej wnuczek, książę William.
W mediach pojawiała się informacja, że w drodze do Szkocji są również książę Harry i Meghan Markle. Uwagę zwraca pilność, z jaką cała rodzina królowej Elżbiety II udała się do Balmoral. Może to sugerować, iż sytuacja jest poważna.
Wszystkie brytyjskie media i rządowe strony internetowe zmieniły szatę graficzną z powodu stanu zdrowia królowej. Co więcej, przed posiadłością, w której przebywa Elżbieta II gromadzi się tłum Brytyjczyków. Ludzie są poważnie zaniepokojeni informacjami na temat stanu zdrowia Jej Wysokości.
Natępnie poinformowano, iż tradycyjna ceremonia zmiany warty, która miała się odbyć jutro rano przed Pałacem Buckingham, została odwołana.
Elżbieta II jest najdłużej panującą monarchą Wielkiej Brytanii. Pierwsze informacje o pogarszającym się stanie zdrowia monarchini pojawiły się już w październiku 2021 roku, kiedy wówczas trafiła na noc do szpitala i od tamtej pory znacznie ograniczyła wystąpienia publiczne. Pod koniec ubiegłego roku poinformowano, że królowa cierpi z powodu zdarzających się problemów z poruszaniem.
Źródło: Instagram / Twitter
