Atmosfera na gospodarstwie Anny z Rolnik szuka żony nabrała nieoczekiwanego zwrotu akcji. Rolniczka niespodziewanie dowiedziała się ciekawych faktów z życia jedno ze swoich kandydatów. Okazało się, że Kuba zaledwie kilka dni przed spotkaniem z Anną miał narzeczoną. Czy rolniczka zdecyduje się na szczerą rozmowę ze swoim kandydatem?
Za nami już 6 odcinek Rolnik szuka żony, w którym sporo się działo. Rolnicy i rolniczki udali się na pierwsze randki z osobami, które zaprosili na swoje gospodarstwa, co było idealną okazją do bliższego poznania. Nie brakowało także bolesnych pożegnań, gdyż aż dwie dziewczyny musiały spakować swoje walizki i opuścić domy rolników.
Emocji nie brakowało na gospodarstwie Anny. 35-letnia rolniczka, która pochodzi z Wielkopolski, ma za sobą bolesne doświadczania związane z mężczyznami. Jak sama zdradziła, 10 lat wcześniej poślubiła mężczyznę, który oszukał ją. Po tym, jak tylko wzięli ślub i otrzymał wizę, zniknął bez śladu. Mimo zawodu miłosnego, który sporo ją kosztował, postanowiła nie zrażać się i poszukać swojej drugiej połówki przed kamerami popularnego reality-show Rolnik szuka żony.
Aktualnie Anna wspólnie z rodziną zajmuje się uprawą ogórków szklarniowych i pomidorów malinowych, a dodatkowo prowadzi swój salon kosmetyczny.
Anna podobnie jak inni bohaterowie Rolnik szuka żony wybrała spośród mężczyzn, którzy wysłali do niej listy, trzy osoby, które zaprosiła na swoje gospodarstwo, a są nimi Kuba, Dominik i Mikołaj.
Jak się jednak okazało, tuż przed tym, jak udała się na randkę z Jakubem, dowiedziała się niewygodnych faktów dotyczących jego przeszłości.
W minioną niedzielę widzowie oglądać mogli najnowszy odcinek Rolnik szuka żony, w którym brat Ani przekazał jej szokujące informacje o jednym z jej kandydatów. Mężczyzna przekazał jej, że otrzymał telefon od byłej dziewczyny Kuby.
„Mam dla ciebie niewygodną informację, ale muszę ci o tym powiedzieć. Dzwoniła do mnie była dziewczyna Kuby. Powiedziała, że jeszcze dwa tygodnie temu byli w związku, że była jego narzeczoną” – wyznał zaskoczonej Ani.
Na tym jednak nie koniec. Według informacji, które otrzymał brat Ani, Kuba zaledwie kilka dni przez spotkaniem z rolniczką miał jeszcze narzeczoną.
„Tuż przed wyjazdem do Torunia, gdzie wybierałaś tych trzech chłopców, jeszcze byli w narzeczeństwie, dzień czy dwa dni przed tym. Nie wiem, czy to jest prawda, nie wiem, skąd dziewczyna miała mój numer. Mówiła, że ją zostawił przed przyjazdem tutaj. Sugerowała mi, że lepiej, żebyś go nie wybierała. (…) Byli ze sobą, zrywali, wracali, znów zrywali. I tak na okrągło”
Anna nie ukrywała zaskoczenia. Mimo iż podeszła sceptycznie do doniesień, zakładając, że mogą mijać się z prawdą, wzięła pod uwagę, że Kuba faktycznie mógł być nieszczery.
“Nie wiadomo, czy to taka osoba, której się obawiam. Może skakać z kwiatka na kwiatek albo lubi wracać do swoich byłych. Jestem zaskoczona” – wyznała przed kamerami
Jak ułoży się relacja pomiędzy Anną i Kubą, dowiemy się już w kolejnym odcinku Rolnik szuka żony.
Zobacz także: „Rolnik szuka żony”: Ewa brała już udział w innych programach telewizyjnych! Pamiętacie?