Zakopane to ponownie miejsce, gdzie TVP organizuje swoją coroczną imprezę „Sylwester Marzeń z Dwójką”. Tradycyjnie 31 grudnia, stolica polskich Tatr zapełni się gwiazdami, tj. Maryla Rodowicz, Zenek Martyniuk, czy Edyta Górniak. Sebastian Karpiel-Bułecka, lider Zakopower, choć jest lokalną gwiazdą, od pewnego czasu nie pojawił się na tej corocznej imprezie organizowanej przez TVP w Zakopanem. Zdradził, co zniechęciło go do udziału po jednym występie w 2016 roku.
TVP konsekwentnie organizuje swoją noworoczną imprezę i to ponownie w malowniczym Zakopanem. Jedynie podczas pandemii impreza została przeniesiona do Ostródy, jednak szybko powróciła do swojego tradycyjnego miejsca. Tym razem nie ma jednak zaproszeń dla znanych zagranicznych artystów, a widzowie będą mogli bawić się przy dobrze znanych utworach rodzimych wykonawców.
ZOBACZ TAKŻE: Sylwester u Magdy Gessler? Nie jest tanio
Warto zaznaczyć, że na tegorocznym “Sylwestrze Marzeń” nie pojawi się zespół Zakopower. Mimo lokalnej popularności na Podhalu Sebastian Karpiel-Bułecka wystąpił tylko raz w 2016 roku, a następnie zrezygnował z udziału.
W rozmowie z “Gazetą Wyborczą” muzyk wyznał, że zniechęcił go charakter wydarzenia, które organizuje Telewizja Polska.
Karpiel-Bułecka wyraził swoje niezadowolenie widząc zespoły disco polo, które grają z półplaybacku. Co więcej, jego uwagę przyciągnęło przebranie muzyków za górali, co określił jako nieakceptowalne.
“Dziś, kiedy widzę zespoły disco polo grające z półplaybacku, to zalewa mnie krew. A kiedy zobaczyłem, że poprzebierali tych muzyków za górali, to już naprawdę trafił mnie szlag”- powiedział bez ogródek.
Artyście przeszkadza także zniszczenie terenu Równi Krupowej, który podczas imprezy zamienia się w błotnisko. Jego jedynym pozytywnym spostrzeżeniem dotyczącym imprezy w Zakopanem jest fakt, że turyści pozostają w mieście, unikając wędrówek po górach w trudnych warunkach pogodowych.
W tym roku TVP postawiła na sprawdzone nazwiska rodzimych artystów, takich jak: Maryla Rodowicz, Zenek Martyniuk, Edyta Górniak, Justyna Steczkowska, Sławomir oraz Viki Gabor.
Wśród zaproszonych wystąpią także: Roxie Węgiel, Blanka, Daria, Pectus, Tomson i Baron z Afromental, Mezo&Liber oraz Piękni i Młodzi. Na scenie pojawi się także Joanna Liszowska ze swoim zespołem Lisha and The Men. Jedyną zagraniczną gwiazdą wieczoru będzie zespół Fun Factory.
Źródło: gazetawyborcza.pl / Akpa / Instagram
