Ania Lewandowska od lat motywuje tysiące Polaków nie tylko do zmiany nawyków żywieniowych i aktywności fizycznej, ale do wiary we własne siły i możliwości. Zobaczcie, najnowszy post trenerki, w którym zdradziła, z jakimi kompleksami sama się zmaga oraz jak z tym walczy. Sposób Lewandowskiej na walkę z kompleksami!
Ania Lewandowska wiedzie bardzo udane życie zarówno pod względem prywatnym, jak i zawodowym. Ania to szczęśliwa żona Roberta oraz mama dwóch córeczek – Klary i Laury. Zawodowo trenerka, która przez lata aktywności zyskała rzeszę fanów. Dodatkowo prawdziwa bizneswoman. Lewa próbowała swoich sił w różnych dziedzinach. Stworzyła m.in. markę kosmetyków wegańskich “Phlov” oraz firmę, w której ofercie znajdziecie akcesoria dla najmłodszych “Baby by Ann”.
Ania prowadzi bardzo aktywnie swój profil w mediach społecznościowych. To właśnie tam jest w stałym kontakcie ze swoimi fanami. Nie tylko motywuje ich to zmiany nawyków żywieniowych oraz zwiększonej aktywności fizycznej, ale od lat nawołuje do samoakceptacji. W jednym z najnowszych swoich wpisów podjęła temat celów, marzeń i planów. Już na wstępie zaznaczyła, że brak wiary w siebie oraz masa kompleksów uniemożliwia spełnienie ich:
“DOCENIANIE 🌹 Wiele z nas chętnie mówi o swoich CELACH, MARZENIACH , PLANACH.Ale często na drodze do ich realizacji jest coś, co ją uniemożliwia. Brak wiary w siebie, brak odpowiedniego nastawienia, czy też kompleksy.”
Ania postanowiła wrócić do czasów, kiedy sama miała liczne kompleksy, jak wiele dziewczyn w jej wieku:
“Pewnie każdy wie, o czym mówię. Czasami trudno nam docenić samych siebie, koncentrujemy się głównie na tym, co podoba nam się u innych, a czego nam samym brakuje.
Dobrze pamiętam czas, w którym jako nastolatka mieszkałam w Podkowie Leśnej. Roztargniona Ania borykała się z tymi samymi wątpliwościami i kompleksami, co każda dziewczyna.”
Trenerka przyznała, że w nabraniu pewności siebie pomógł jej sport oraz spotkania z innymi kobietami:
“Dojrzewając nabrałam pewności siebie (znowu się powtórzę😆 sport mi w tym pomógł) , uświadomiłam sobie, że z dziewczyny z małego miasta wyrosłam na kobietę, która wie czego chce.Po prostu lubi i docenia to,jaka jest!
Pomogło mi doświadczenie, które zdobyłam budując relacje z innymi KOBIETAMI, pracując z nimi, wzajemnie się motywując, ucząc się od siebie nawzajem. Wiele akcji, w których uczestniczyłam, pokazało mi, że mam w sobie siłę.”
Ania podzieliła się również z obserwatorami, jak zacząć walczyć z kompleksami:
“Jesteście ciekawi jak zaczęła się moja zmiana?
WYPISYWAŁAM swoje mocne strony, a następnie CZYTAŁAM tę listę na głos. W chwilach zwątpienia, powracających wątpliwości, sięgam do moich zapisków.Dbam o swój rozwój osobisty. Uwielbiam rozmowy z ciekawymi i mądrymi ludźmi, lubię inspirować się kobietami przedsiębiorczymi, wspaniałym mami, korzystam ze szkoleń coachingowych, czytam. Wszystko to bardzo mi pomaga.”
Na końcu zwróciła się, do swoich obserwatorów z pytaniem, co tak naprawdę w sobie lubią. Zobaczcie, co znalazło się na jej liście!
“▶️Zacznijmy od początku…
Wypisz proszę 3 CECHY , które cenisz w sobie.Na mojej liście znalazły się: pracowitość, pozytywne nastawienie, dyscyplina…(…)”
Jak podoba się Wam sposób Ani Lewandowskiej na walkę z kompleksami?