Sensacyjne doniesienia, które obiegły media dotycząca Magdaleny Stępień i Marcina Hakiela. Internauci wywęszyli, że modelka i tancerz najprawdopodobniej spędzili wspólnie weekend. Padły podejrzenia, że Stępień i Hakiel są parą.
Magdalena Stępień kilka dni temu obchodziła bolesną rocznicę śmierci swojego jedynego synka Oliwiera. Mimo ogromnej straty modelka stara się żyć dalej i często pokazuje swoje życie za pośrednictwem mediów społecznościowych.
To właśnie w lutym tego roku była partnerka Jakuba Rzeźniczaka, który zostawił ją w zaawansowanej ciąży, przyznała, że jej serce jest już zajęte. Jak dodała, może liczyć na ogromne wsparcie ukochanego, lecz nie chciała zdradzać wówczas, kim on jest.
Internauci nie odpuszczali i dopytywali Magdę, kto skradł jej serce. Modelka wyjawiła wówczas, że jest to osoba znana i chcą zachować prywatność.
Zobacz także: Magdalena Stępień zdradziła, kim jest jej nowy partner. To znana osoba.
Chociaż słowa modelki wywołały wśród internautów ogromne zaciekawienie, dotychczas sama zainteresowana nie zdradziła żadnych szczegółów.
Mimo to czujni obserwatorzy zauważyli, że miniony weekend Magdalena najprawdopodobniej spędziła w towarzystwie… Marcina Hakiela. Wskazywać mają na to bliźniaczo podobne relacje, które wrzucali na swoje profile na Instagramie. Zarówno modelka, jak i były mąż Katarzyny Cichopek przebywali w Gdańsku. Po tym, jak widok na panoramę zamieścił sam choreograf, po kilkudziesięciu minutach niemal identyczne zdjęcie pojawiło się na profilu byłej Rzeźniczaka. To wystarczyło, aby internauci zaczęli podejrzewać, że Hakiela i Stępień coś łączy.
Zarówno pod ostatnim postem Magdy jak i Marcina momentalnie zaczęły pojawiać się pytania ze strony internautów, którzy byli ciekawi, co tak naprawdę ich łączy.
Co ciekawe, po rozstaniu z Cichopek, Hakiel związał się z niejaką Dominiką. Chociaż wcześniej na profilu mężczyzny pojawiły się zdjęcia i relacje z kobietą, od pewnego czasu choreograf nie publikował nowych ujęć z partnerką, co sprawiło, że wiele osób zaczęło podejrzewać, że ich relacja zakończyła się fiaskiem.
Kolejny z internautów pokusił się o stwierdzenie, że rzekomy romans Hakiela i Stępień miał zacząć się, gdy tancerz spotykał się jeszcze z poprzednią partnerką.
Marcin postanowił odnieść się do całej sprawy i odpowiedział:
“Rozumiem, że bycie dziennikarzem śledczym jest dzisiaj w cenie. Będę zobowiązany za przedstawienie dowodów na powyższe stwierdzenia lub ich usunięcie. Dziękuję za wszystkie komentarze, szanujmy się. Dobrej niedzieli!”
Myślicie, że podejrzenia internautów okażą się właściwie i wkrótce potwierdzi się, że Hakiel i Stępień są razem?