Po kilku tygodniach Magdalena Stępień powróciła na swój Instagram i opowiedziała fanom, jak przebiega proces leczenia jej syna Oliwiera. W kolejnym poruszającym wyznaniu byłej partnerki Jakuba Rzeźniczka modelka przyznała, jak walczy o powrót do zdrowia ich dziecka.
Kilka miesięcy temu Magdalena Stępień wyznała, że jej syn zmaga się z ciężkim nowotworem. Dzięki pomocy internautów, którzy w krótkim czasie wpłacili potrzebną kwotę na jego leczenie, synek pary aktualnie przebywa się w Izraelu.
Na pewien czasu Stępień zniknęła z social mediów i całkowicie skupiła się na walce z chorobą syna. Kilka dni temu Magda wróciła na swój profil. Wyznała, że w związku z tym, że ludzie pomogli jej uzbierać kwotę na leczenie syna, czuje się w obowiązku poinformować, w jakim stanie jest Oliwier. Była partnerka piłkarza wyznała, że u jej synka pojawiły się przerzuty, jednak nie zwiększają się dzięki chemii, która regularnie przyjmuje.
Stępień coraz częściej publikuje nowe relacje na swoim Instagramie. Opowiada internautom, którzy pomogli jej zebrać potrzebą kwotę na leczenie Oliwiera, co aktualnie dzieje się z jej synem.
W nowej relacji była partnerka Rzeźniczaka przyznała, że diagnoza Oliwiera była dla niej bardzo ciężka i źle znosiła informacje o jego rzadkiej chorobie. Modelka po czasie stwierdziła jednak, że nie może pozwolić sobie na to, aby synek patrzył na jej łzy dlatego, stara się, aby jej Oliwier widział ją ciągle uśmiechniętą.
„W pierwszych tygodniach po usłyszeniu diagnozy płakałam codziennie. Oliwier nie rozumie tego, że jest chory, dlatego później powiedziałam sobie: Magda, koniec z płaczem, nie zmienisz sytuacji, pozostaje ci wierzyć w cud. Nie mogłam pozwolić na to, aby Oliwier czuł złe emocje, dlatego od tamtej pory widzi tylko uśmiechniętą, silną mamę, która dba o niego i o siebie, która nie daje mu odczuć, że coś jest nie tak” — napisała.
Magda dodała, że mimo iż od kilku tygodni Oliwier poddawany jest ciągłej diagnozie i leczeniu, starają się żyć tak, jakby choroby nie było.
„Żyjemy dalej tak, jakby choroby nie było, to dzięki mojemu podejściu Oliwier jest jeszcze silniejszy. Gdy jesteśmy w szpitalu, personel również daje nam samą pozytywną energię, co widać na zdjęciu. Razem zwyciężymy” – dodała
źródło: Instagram Magdy Stępień