Podczas festiwalu w Sosnowcu doszło do zaskakującej sytuacji. Beata Kozidrak ze sceny zdecydowała się na odrobinę prywaty i kilka słów pochwał w stronę swojej koleżanki po fachu Sylwii Grzeszczak. Artystka wspomniała ze sceny o jej rozstaniu z Liberem. Doszło do tego, że Sylwia wparowała na scenę i przerwała występ Bajmu. Nagranie hula po sieci.
Podczas Sosnowiec Fun Festival 2024, na scenie wystąpiły takie gwiazdy jak: Beata Kozidrak z zespołem Bajm, IRA, Natalia Nykiel, IRA, Grubson oraz Sylwia Grzeszczak. W trakcie koncertu zespołu Bajm, Beata Kozidrak zwróciła się bezpośrednio do Sylwii Grzeszczak. Zapowiadając utwór „Dwa serca, dwa smutki”, powiedziała:
“Bardzo ciepło przyjęliście Sylwię Grzeszczak, która jest fantastyczna. Mogę powiedzieć, że jest moją przyjaciółką. Przeżyła trudne chwile, ale każda z nas, artystek… Nam nie jest łatwo, może tak powiem, ale mnie jest super, ja jestem szczęśliwa. I teraz tę piosenkę chciałabym zadedykować z całego serca, właściwie z dwóch serc” — nawiązując do rozwodu Sylwii Grzeszczak.
Po swojej przemowie, liderka zespołu Bajm zaprosiła Sylwię Grzeszczak na scenę do wspólnego wykonania utworu. Sylwia weszła na scenę z okrzykiem:
“Beata jest najlepsza!”.
Podczas wspólnego występu tłum oszalał. Widać było ogromne wzruszenie obu artystek oraz silną więź, a także kobiece wsparcie.
Po koncercie, artystka skomentowała to wzruszające wydarzenie w mediach społecznościowych, udostępniając nagranie z następującym opisem:
“Ponad 25 tys. ludzi na koncercie!!! Po moim koncercie rozmawiałyśmy w garderobie… Wzruszający moment, a potem usłyszałam na scenie, jak Beti mówi o mnie, więc wbiegłam na scenę… 💔” — napisała.
To wydarzenie pokazało, jak ważne jest wsparcie między artystkami, które nie tylko dzielą swoje radości i sukcesy, ale także wspierają się w trudnych chwilach. Sylwia Grzeszczak i Beata Kozidrak dały publiczności przykład prawdziwej przyjaźni i solidarności, co z pewnością zostanie zapamiętane na długo przez wszystkich obecnych na koncercie.
Przypomnijmy, że Sylwia Grzeszczak i Marcin Piotrowski (Liber) zawarli związek małżeński w 2014 roku. W grudniu następnego roku przywitali na świecie córkę, Bognę. Małżeństwo cieszyło się ogromną sympatią wiernych fanów, choć byli jedną z tych par, która strzegła swojego życia prywatnego. We wrześniu 2023 roku, ku zaskoczeniu mediów i fanów, para ogłosiła, że zdecydowali się zakończyć swój związek.
ZOBACZ TAKŻE: Liber atakuje Sylwię Grzeszczak w swoim nowym utworze? Muzyk skomentował “diss” na ex-partnerkę!
Warto także przypomnieć, że Beata Kozidrak także przeszła przez rozwód. Kilka lat temu zdecydowała się na zakończenie swojego małżeństwa po 36 latach związku.
Źródło: Instagram / TikTok / Instagram