Zwyciężczyni programu “Love Island” może pochwalić się bardzo kobiecymi kształtami. Jednak postanowiła zrzucić trochę zbędnych kilogramów. Teraz Sylwia Madeńska walczy o formę! Jej trenerka zdradziła, jak wygląda trening tancerki.
Sylwia Madeńska była uczestniczką “Love Island”, która z pewnością mogła pochwalić się najbardziej kobiecymi kształtami w programie. Szczególną uwagę widzów zwracał obfity biust uczestniczki, która zdecydowanie została hojnie obdarzona przez naturę. Dodatkowym atutem tancerki są jej pięknie wyrzeźbione nogi, czego zasługą są zapewne ciężkie treningi taneczne.
Niestety wielu internautów zarzuciło Sylwii nadprogramowe kilogramy. Sama uczestniczka przyznała, że sporo jej się przytyło będąc w programie. Tryb życia, jaki prowadzili islandersi na wyspie nie sprzyjał utrzymaniu smukłej sylwetki i każdy z uczestników skarżył się na dodatkowe kilogramy. Spora dawka alkoholu, wysokokaloryczne przekąski i obfite posiłki sprawiły, ze każdy z islandersów nieco przybrał na wadze.
Po powrocie do Polski, każdy zarzekał się, że przechodzi na dietę i zaczyna intensywnie trenować, by wrócić do formy sprzed programu. Również Sylwia zadbała o zdrowe odżywianie, wykupiła catering dietetyczny oraz zapowiedziała, że rozpoczyna przygodę z siłownią. W tym celu zwróciła się do specjalistki, która specjalnie na potrzeby Madeńskiej ułożyła plan treningowy. Adrianna Kalisz (trenerka personalna Sylwii) zdradziła na czym polega trening Madeńskiej. Opowiedziała, jakie ćwiczenia stosuje tancerka:
“Przede wszystkim ćwiczenia (wszystkie) trzeba wykonywać technicznie i z odpowiednią objętością treningową. Jeśli chcemy schudnąć/nabrać masy, to jest do tego niezbędna odpowiednio dobrana dieta i treningi. Nie ma magicznych ćwiczeń. Jeśli ktoś chce ćwiczyć tak po prostu – dla zdrowia, kondycji i bez większego celu w sylwetce, to dobre będą wszystkie ćwiczenia (aby tylko były wykonywane poprawnie)” – wyjawiła trenerka Sylwii Madeńskiej
Oprócz tego gwiazda nadal trenuje taniec oraz gra w tenisa ze swoim partnerem, Mikołajem. Gwiazda “Love Island” już może pochwalić się pierwszymi efektami swojej ciężkiej pracy. Czekamy zatem na dalsze rezultaty. Na pewno ciężka praca i samozaparcie sprawią, że Sylwia dojdzie do formy, jakiej sama oczekuje,
