Sylwia Peretti to jedna z Królowych Życia, która pokazuje widzom swoje luksusowe życie. Kobieta słynie z ciekawych kreacji, a w programie niejednokrotnie udowodniła, że nawet w dresie może prezentować się w nienagannym stylu. Zobaczcie, jaki ma na to sposób. Tylko u nas Sylwia zdradziła, do czego ma największą słabość oraz czy istnieje coś, co jest w stanie powstrzymać ją przed kolejnym zakupem.
W ciągu wszystkich edycji programu rozrywkowego emitowanego na kanale TTV – Królowe Życia, poznaliśmy wiele bohaterek, które mogły poszczycić się wyczuciem mody i stylu. W ostatnim czasie szczególny prym wiedzie Sylwia Peretti.
Sylwia Peretti od razu zwróciła na siebie wzrok widzów. Już na samym początku uwagę zwróciło zajęcie kobiety. Peretti pomaga swojemu partnerowi w prowadzeniu firmy zajmującej się usuwaniem niewybuchów i niewypałów. Oprócz tego przygotowuje projekt deweloperski i kanał na YouTube. Sylwia od początku dała się również poznać jako wielka fanka motoryzacji – uwielbia drogie, szybkie i luksusowe samochody.
Każdy widz Królowych Życia doskonale wie, że Sylwia świetnie odnajduje się w świecie mody. W garderobie bohaterki reality-show znajduje się przeróżna odzież. Od eleganckich kreacji jak sukienki o różnych długościach, stylowe kombinezony, po odzież „na luzie”. Sylwia niejednokrotnie udowadniała, że nawet w dresie można świetnie się prezentować. Czy ma na to swój złoty środek?
W rozmowie z Obcas.pl Sylwia zdradziła, że nie ma znaczenia, czy noszona przez nią odzież kupowana jest w tańszych sieciówkach, czy u drogich i prestiżowych projektantów. Sylwia nie podąża za modą, najważniejsze jest dla niej, aby dobrze czuć się w noszonych przez siebie ciuchach, a wybór stylówki zależy tylko i wyłącznie od nastroju.
„Uwielbiam dobrze wyglądać. Większość kobiet lubi fajnie i dobrze wyglądać. Nie ma znaczenia szpilki, sukienka, czy dres. U mnie to kwestia nastroju. Nie ma również znaczenia, czy są to ubrania, lub dodatki drogich, markowych projektantów, czy z sieciówki. Pewnie, że lubię te drogie, ale nie mam nic przeciwko tym tanim, jeżeli są fajnej jakości. Zdecydowanie nie podążam za modą. Ja nawet nie wiem, co się teraz nosi. Fajne ciuchy, niekoniecznie są w holendarnie drugich pieniądzach.”
Sylwia zdradziła nam, do czego ma największą słabość. Jak się okazuje, są to buty i torebki! Królowa Życia, choć ma ich już naprawdę pokaźną kolekcję, to wciąż ją uzupełnia.
„Jednak byłabym hipokrytką, gdybym nie wspomniała, że mam kompletną słabość do butów i torebek. Tych z wyższej półki. Wydaje na nie duże pieniądze, zdając sobie sprawę, że niektórych nawet jeszcze nie założyłam i pewnie nie założę. Z torebkami z kolei mam tak, że mając ich naprawdę pokaźną kolekcje, która wciąż wzrasta, z lenistwa chodzę prawie cały czas w jednej” – przyznała dla Obcas.pl
Czy Sylwia ma złoty środek aby powstrzymać się przez zakupami? Z wielką dawką humoru przyznała, że jedyne co może zatrzymać ją przed upolowaniem nowej „perełki modowej” to za mała GARDEROBA!
„Co może mnie powstrzymać przed zakupami? Garderoba! Która staje się coraz bardziej ciasna… ?”
Jak podoba się Wam styl Sylwii Peretti? Według nas wiele kobiet może czerpać od niej nie lada inspiracje!
Źródło: Instagram sylwia_peretti