W mediach pojawia się coraz więcej szczegółów dotyczących przeszłości 21-letniej Julii Faustyny, która twierdzi, że jest poszukiwaną od lat Madeleine McCann. Polka swoją osobą wzbudza ogromne kontrowersje, a tym razem jeden z zagranicznych portali dotarł do szokujących informacji. Julia Faustyna była związana z branżą dla dorosłych?
Nie da się ukryć, że 21-letnia Polka zrobił wokół siebie ogromny rozgłos. Od jakiegoś czasu twierdzi, że to właśnie ona jest zaginioną Madeleine McCann. Przypomnijmy, że wówczas 3-letnia dziewczynka w 2007 roku zniknęła z hotelowego pokoju będąc z rodzicami na wakacjach w Portugalii. Choć od tamtej pory temat Maddie wraca do mediów jak bumerang, to już dawno ta historia nie wywołała takiego zamieszania. 21-latka doczekała się rozgłosu nie tylko w polskich, ale także w zagranicznych mediach.
W połowie lutego 2023 roku media zaczęły rozpisywać się na temat 21-letniej Wrocławianki. Dziewczyna jest święcie przekonana, że jest poszukiwaną od lat Madeleine McCann. Na dowód swoich słów publikuje w sieci zdjęcia mające udowodnić jej podobieństwo do zaginionej, ale także zażądała badań DNA.
ZOBACZ TAKŻE: Rodzina 21-latki podającej się za zaginioną Madeleine McCann zabrała głos – „prosiliśmy, by przestała”
Polka w mgnieniu oka zgromadziła na swoim profilu w mediach społecznościowych milion obserwatorów. Internauci, którzy zainteresowali się jej sprawą postanowili przeprowadzić własne śledztwo. Jego wyniki są szokujące. Jak czytamy na portalu Plotek, mieli oni odkryć, że dziewczyna podająca się za zaginioną Brytyjkę była swojego czasu związana z branżą zajmującą się produkcją filmów dla dorosłych.
Jak donoszą media, Julia Faustyna zajmowała się tworzeniem treści dla dorosłych i reklamowała je za pośrednictwem Twittera. Zagraniczny portal El Mundo informuje także, że nagrania z jej udziałem pojawiały się na stronach erotycznych. Co więcej, redaktorzy postanowili zasięgnąć informacji u źródła. 21-latka potwierdziła, że owszem miała swój udział w filmach dla dorosłych, jednak nie była w nich aktorką.
“Tak, kręciłam filmy pornograficzne, ale nie jestem aktorką porno. To, że je nakręciłam, niczego nie zmienia” – powiedziała.
Kilka godzin po rozmowie z portalem El Mundo, Julia miała usunąć wszystkie profile w sieci świadczące o jej działalności w branży dla dorosłych.
Źródło: plotek.pl / marca.com / Twitter
