Szokujące SMS-y do klientów Biedronki! Tak dyskont walczy o klientów

5 lutego 2024
Przez: : M.J

Biedronka i Lidl rozpoczęły zaciętą walkę o zdobycie uwagi klientów, atakując siebie nawzajem. Biedronka postanowiła skorzystać z narzędzia w postaci SMS-ów, wysyłając je do posiadaczy Karty Moja Biedronka w niedzielny wieczór. Treść tych wiadomości jednak wywołała kontrowersje i negatywne reakcje, zamiast przyciągnąć klientów do sklepów.

Dziwne SMS-y od sieci Biedronka

W niedzielny wieczór 4 lutego, Biedronka rozpoczęła masową kampanię SMS-ową, informując klientów o nadchodzących okazjach na kolejny tydzień. Jednak, to nie było zwykłe ogłoszenie promocyjne. Treść SMS-ów była skoncentrowana na ataku na Lidla, starając się przekonać klientów, że to Biedronka oferuje tańsze produkty niż jej główny konkurent.

Szokujący był fakt, że treść SMS-ów różniła się w zależności od odbiorcy. Jedni otrzymywali zachętę do zakupu oleju, inni papieru toaletowego, a jeszcze inni dostawali informacje o promocyjnej cenie masła. Wszystkie wiadomości zawierały jednak porównania cen produktów do tych oferowanych przez Lidla, co wywołało oburzenie w Internecie.

ZOBACZ TAKŻE: Ukryta funkcja karty Moja Biedronka! Mało kto o tym wie

Szokujące SMS-y od Biedronki.
Szokujące SMS-y do klientów Biedronki / fot. materiały własne.

Akcja Biedronki zniechęciła klientów

Reakcje na akcję SMS-ową Biedronki były natychmiastowe i negatywne. Na oficjalnym profilu Biedronki na Facebooku pojawiły się liczne komentarze oburzonych klientów, wskazujących na absurdalność sporu między Biedronką a Lidlem. Akcja, zamiast przyciągnąć klientów, skończyła się odwrotnie, z wieloma deklaracjami klientów, którzy zamiast do Biedronki, zamierzają teraz robić zakupy w Lidlu.

“Dzięki za info o 22.52 w niedzielę. Przed tak nachalną reklamę już mi się odechciało zakupów. Gratulacje dla działu marketingu”

“Wasz marketing jest na najniższym z możliwych poziomów. W niedzielę SMS o promocji na masło w poniedziałek. A w gazetce masło w promocji tylko w środę. Skończcie te przepychanki z Lidlem”- piszą oburzeni klienci na oficjalnym profilu sieciówki.

W rezultacie walka marketingowa między Biedronką a Lidlem przybrała nieoczekiwany obrót, a kampania SMS-owa Biedronki wydaje się jednym z nietrafionych posunięć, które przyciągnęły uwagę klientów, ale niestety nie w sposób pozytywny.

Źródło: biznes.interia.pl

Udostępnij Facebook instagram

Zostaw komentarz

Kliknij by zamknąć i wrócić do strony głównej