Po obronionym karnym przez Wojciecha Szczęsnego reakcja polskich kibiców oraz drużyny była wyjątkowa. Robert Lewandowski nie mógł patrzeć na ostatnie sekundy rzutów karnych. Zobaczcie jego reakcję!
Reprezentacja Polski, mimo trudnej drogi przez eliminacje, odniosła znaczące zwycięstwo w barażach, otwierając sobie drzwi na udział w Euro 2024. Dla wielu kibiców, którzy śledzili losy drużyny narodowej, ta wygrana była ostatnią nadzieją po niedawnym rozczarowaniu.
Polscy piłkarze stanęli w finale baraży naprzeciwko Walii. Był to mecz o awans na Mistrzostwa Euro 2024, którego stawką było nie tylko zwycięstwo, ale także możliwość reprezentowania kraju na europejskim turnieju.
Spotkanie z Walią rozpoczęło się we wtorek o godzinie 20:45 w Cardiff. Zarówno polska jak i walijska drużyna przygotowywały się do tego starcia ze szczególną determinacją, wiedząc, jak wiele jest na szali.
Mecz był pełen emocji i napięcia, gdy obie drużyny walczyły o dominację na boisku. Po pełnych zaangażowania 90 minutach regulaminowego czasu gry oraz dodatkowych 30 minutach dogrywki, o awansie zdecydowały rzuty karne.
W tej kluczowej fazie, polscy piłkarze pokazali swoją determinację i skuteczność, zdobywając bramki w serii jedenastek. Bohaterem został Wojciech Szczęsny, który obronił ostatni strzał Daniela Jamesa, gwarantując Polsce zwycięstwo i niewątpliwie stając się bohaterem narodowym
Dla kibiców to był wyjątkowy moment radości i dumy, gdy ich drużyna pokonała rywali i zapewniła sobie miejsce na Euro 2024.
Euforia w polskim sektorze stadionu oraz wśród piłkarzy sięgnęła zenitu po obronionym rzucie karnym przez Wojciecha Szczęsnego. W kulminacyjnym momencie, gdy losy meczu były w powietrzu, kamery uchwyciły niesamowite zachowanie kapitana polskiej reprezentacji.
“Lewy” w momencie, gdy przeciwnik przystępował do wykonywania rzutu karnego, odwrócił się tyłem, zasłaniając twarz rękoma. Dopiero po chwili kapitan zobaczył, co wydarzyło się na boisku i nie ukrywał swojej radości!
Zobaczcie, jak cieszyli się polscy piłkarze po wygranym meczu z Walią: