To czeka matkę Kamilka w więzieniu! Nadal nie milkną echa okropnej zbrodni, w której wyniku śmierć poniosło małe, bezbronne dziecko. Choć największe gromy spadają na ojczyma 8-latka, który skatował chłopca – nie upiecze się również jego matce, która pozostawała obojętna na krzywdę Kamilka. Ekspert na łamach Interii wyznał, co czeka ją w więzieniu. Może mieć jeszcze gorzej, niż jej partner. Brunon Hołyst nie ma wątpliwości, że mordercy dziecka będą prześladowani za kratkami. Zdradził, do czego zdolne są więźniarki. Szczegóły poniżej.
Cała Polska nadal żyje ogromną tragedią, jaka spotkała bezbronnego Kamilka. 8-latek doświadczył istnego piekła. Był maltretowany przez ojczyma. Katorgi były tak okrutne, że doprowadziły do śmierci dziecka. Potworny opis tego, co 27-latek robił dziecku, przytacza portal eska.pl:
Mężczyzna miał połamać chłopcu kończyny i przypalać papierosami. Pod koniec marca oblał 8-latka wrzątkiem, a potem położył na rozgrzanym piecu. Chłopiec cierpiał przez kilka dni. nikt z rodziny mu nie pomógł. Nawet jego matka Magdalena B. (35 l.), która również usłyszała zarzuty i trafiła do aresztu.
W sieci pojawiło się nagranie z momentu, kiedy do zakładu karnego przywieziono kata Kamilka. Mocne wideo odbiło się szerokim echem i pokazało, że Dawid B. nie będzie miał lekkiego życia za kratami – nie tylko ze strony strażników, ale też ze strony współwięźniów. Powszechnie wiadomo bowiem, że ci najgorzej traktują osoby, które krzywdziły dzieci. Okazuje się jednak, że podobny – jak nawet nie gorszy los – czeka matkę Kamilka. Na łamach Interii mówił o tym ekspert. Słowa Brunona Hołysta przytacza też portal o2.pl:
Nie będą mogli uczestniczyć we wspólnym życiu więziennym, czeka ich samotność. Nigdy nie będą traktowani jako współwięźniowie.
To jednak nie wszystko…
ZOBACZ TAKŻE: Kiedy pogrzeb 8-letniego Kamilka? Pojawiła się prośba
Ekspert Brunon Hołyst ma wielkie doświadczenie w tematyce kryminalnej. Uważa on, że matkę Kamilka czeka gorszy los od jego ojczyma – kata. Profesor tłumaczy to tym, że więźniarki, podobnie jak polskie kobiety, są totalne:
Więźniarki, tak jak polskie kobiety, są totalne. Jak kochają, to na całego, jak doznają poniżenia, to potrafią zabić.
Brunon Hołyst powiedział jeszcze wprost, z jakimi zachowaniami ze strony więźniów mogą spotkać się oprawcy dziecka. Trzeba przyznać, że czeka ich istny horror, na który jednak zdaniem społeczeństwa w zupełności zasłużyli.
Będą bici, odizolowani od innych, pozbawieni praw, czeka ich psychiczna separacja, a nawet poniżenie w postaci wykorzystywania seksualnego.
źródło: o2.pl, Interia.pl