Jak donoszą synoptycy początek czerwca przyniesie zaskakujące zjawiska atmosferyczne. Mieszkańcy kilku regionów mogą się spodziewać przymrozków, a temperatura może spaść w nocy nawet do minus 4 stopni Celsjusza.
Czerwiec to miesiąc, który większości z nas kojarzy się z piękną aurą i wysoką temperaturą. Okazuje się jednak, że nadchodzące noce mogą co niektórych zaskoczyć, gdyż synoptycy przewidują przymrozki.
Polska cały czas jest w obszarze klina wyżowego, przez który przechodzi bardzo mała aktywna strefa chłodnego frontu atmosferycznego. Najbardziej odczujemy wahania temperatur w nocy z piątku na sobotę. Przy gruncie w niektórych regionach temperatura może spaść poniżej zera i jak przewidują synoptycy na możemy zobaczyć nawet minus cztery stopnie. Gdzie będzie najchłodniej?
ZOBACZ TAKŻE: Pogoda na wakacje? IMGW już wie i ostrzega! To nas czeka
Jak czytamy na profilu IMGW najbardziej na przymrozki narażeni są mieszkańcy województwa zachodniopomorskiego, pomorskiego, kujawsko-pomorskiego, wielkopolskiego, łódzkiego oraz dolnośląskiego. W innych regionach przymrozki mogą wystąpić lokalnie.
“W nocy z 2 na 3 czerwca niemal w całym kraju lokalnie temperatura przy gruncie może wynieść około 0°C. Najchłodniej będzie na północy oraz lokalnie w rejonach podgórskich Karpat i tam możliwe są przygruntowe przymrozki do -2°C”
To jednak nie koniec zimnej aury. Przymrozki mogą pojawić się także w nocy z 3 na 4 czerwca, jednak w tym wypadku wystąpią jedynie w rejonach zagłębień i dolin.
Warto podkreślić, że tak silne przymrozki w czerwcu potęguje susza, bez której nie mogłyby zaistnieć. Niemniej jednak według prognoz będzie to chwilowe załamanie, gdyż w kolejnych tygodniach temperatura będzie w nocy oscylowała w okolicach 10-12 stopni Celsjusza.
Sobota, 3 czerwca będzie natomiast słoneczna, ale umiarkowanie ciepła. Na termometrach zobaczymy od 15 stopni na wybrzeżu do około 18 w centrum i nawet 20 na zachodzie. W niedzielę, 4 czerwca pojawi się natomiast więcej chmur oraz możliwe są także opady deszczu.
Źródło: IMGW
