Nie żyje Joshua Blackledge. Świat mediów społecznościowych pogrążył się w żałobie po nagłej śmierci 16-letniego popularnego TikTokera, którego konto obserwowało ponad milion osób. Informację o jego odejściu potwierdził internetowy nekrolog opublikowany przez dom pogrzebowy Noe-Brooks Funeral Home. Tragiczne wydarzenie miało miejsce 18 marca w jego rodzinnym domu w Karolinie Północnej. Choć wiadomość o śmierci nastolatka szybko obiegła sieć, przyczyna zgonu nie została podana do publicznej wiadomości.
Joshua był uczniem West Carteret High School i aktywnie uczestniczył w życiu sportowym szkoły. Pasjonował się zapasami i lekkoatletyką, a jego zamiłowanie do przyrody przejawiało się w częstym spędzaniu czasu nad wodą – uwielbiał wędkowanie i rejsy łodzią w gronie przyjaciół. Był także miłośnikiem samochodów i ciężarówek, co chętnie pokazywał w swoich internetowych publikacjach.
Wieść o jego śmierci poruszyła społeczność internetową, a użytkownicy TikToka zaczęli masowo publikować nagrania upamiętniające zmarłego twórcę. Wzruszający wpis pożegnalny zamieściła także jego dziewczyna, Emmie Gillikkin.
„Nigdy bym nie pomyślała, że będę tu bez ciebie. Josh pokazał mi, czym naprawdę jest miłość, mimo że jestem bardzo młoda. Nigdy nie przestał wywoływać uśmiechu na mojej twarzy, bez względu na to, jak bardzo byłam na niego zła” – napisała, podkreślając, jak wielką rolę odegrał w jej życiu.
Dodała również, że Joshua był wspaniałym człowiekiem i cenionym przyjacielem:
„Josh był tak kochany przez wszystkich wokół niego, był świetnym przyjacielem, a co najważniejsze najlepszym chłopakiem”.
Zobacz także: Nie żyje legendarny aktor z “Dr House” i “Beverly Hills 90210”!
W swoim wpisie zaznaczyła, że mimo jego popularności w sieci, dla niej był przede wszystkim czułym i troskliwym partnerem:
“Wszyscy znali go z jego tiktoków i pułapek na pragnienie, ale ja znałam go jako słodkiego, niesamowitego chłopaka, który tak dobrze mnie traktował. Nawet po tych ostatnich kilku dniach nic nie wydaje się prawdziwe i odczuwam wszystkie emocje. Mogłabym powiedzieć o wiele więcej o tym jednym mężczyźnie, który ma ogromne miejsce w moim sercu i zawsze będzie”.
Ostatnie nagranie, które Joshua opublikował w mediach społecznościowych, pojawiło się na jego profilu zaledwie trzy dni przed jego śmiercią. Jego pożegnalna ceremonia odbyła się 23 marca w Camp Albemarle w Newport, gdzie bliscy i przyjaciele oddali mu hołd. Śmierć tak młodego i utalentowanego influencera to ogromna strata zarówno dla jego rodziny, jak i fanów, którzy przez lata śledzili jego twórczość.
Źródło: Canva, Instagram
