Lech Wałęsa nie kryje oburzenia wobec Karola Nawrockiego. W rozmowie z TVP Info w programie “Gość poranka” były prezydent skrytykował zarówno życiorys nowego prezydenta RP, jak i jego polityczne zapowiedzi. Zapowiedział, że nie pojawi się na zaprzysiężeniu Nawrockiego i nie zamierza popierać jego prezydentury.
Jednym z kluczowych momentów rozmowy z byłym prezydentem była jego kategoryczna decyzja o nieuczestniczeniu w uroczystości zaprzysiężenia Karola Nawrockiego. Jak stwierdził, powodem tej decyzji jest życiorys nowo wybranego prezydenta.
“Nie można na takim życiorysie wychowywać patriotów, ludzi oddanych, sumiennych. W związku z tym ja nie mogę czegoś takiego popierać” – podkreślił Wałęsa.
W dalszej części wywiadu były prezydent dosadnie ocenił przeszłość Nawrockiego.
“To, co wiemy o Karolu Nawrockim z prasy i telewizji, to jest wystarczająco, by powiedzieć, że jest brudny“ – ocenił były prezydent.
Powtórzył te słowa kilkukrotnie, wzmacniając swój przekaz i podkreślając, że nie wybaczy Nawrockiemu działań, które jego zdaniem mogą zaszkodzić Polsce.
Choć Lech Wałęsa zapowiedział zdecydowany sprzeciw wobec działań, które uzna za szkodliwe, zaznaczył też, że jeśli Karol Nawrocki będzie działał rozsądnie, nie zamierza mu przeszkadzać.
“Jeśli Karol Nawrocki będzie szedł w dobrym kierunku, nie będzie szkodził Polsce, nie będę mu utrudniał. Natomiast jeżeli dotknie tematów, które moim zdaniem będą szkodziły Polsce, to nie daruję mu tego” – oświadczył Wałęsa.
Były prezydent odniósł się również do politycznych zapowiedzi Nawrockiego, który w kampanii miał zapowiadać walkę z obecnym rządem.
“A Tusk jest największym fenomenem, jaki nam się zdarzył. Ja się na tym znam” – stwierdził Wałęsa.
Jego zdaniem działania wymierzone w gabinet Tuska to brak szacunku dla demokratycznego wyboru społeczeństwa.
“W związku z tym, jeśli jego pragnieniem jest walka z polskim rządem, nie uznawać polskiej demokracji i wyborów, to o czym my mówimy“ – dodał.
Zapytany o ocenę ustępującego prezydenta Andrzeja Dudy, Lech Wałęsa również nie szczędził słów krytyki. Choć ocenił, że Duda był bardziej odpowiedzialny niż jego następca, zaznaczył, że wyrządził wiele szkód.
“Trzeba rozliczyć za nieprawdopodobne szkody, jakie wyrządził Polsce” – powiedział były lider Solidarności.
ZOBACZ TAKŻE: Lech Wałęsa opisał dolegliwości po szczepionce na COVID-19! Nie było łatwo…
W rozmowie poruszono także temat współpracowników Nawrockiego, a szczególnie Sławomira Cenckiewicza, nowego szefa Biura Bezpieczeństwa Narodowego. Wałęsa zarzucił mu fałszowanie dokumentów.
“On musi być rozliczony, podrobił dokumentację. Jak przyjdą sprawiedliwe sądy, to mu udowodnią“.
Podsumowując swoją ocenę nowego prezydenta, Lech Wałęsa użył bardzo mocnych słów.
“Jeżeli Karol Nawrocki będzie takim prezydentem, jak mówi, to oznacza, że kara boska spotkała Polskę” – powiedział.
Źródło: Onet.pl / Akpa / Instagram