Związek Julii Wieniawy i Barona to już przeszłość. Prawdopodobnie powodem ich rozstania był brak czasu dla siebie oraz brak porozumienia pomiędzy zakochanymi. To wszystko sprawiło, że uczucie powoli zaczęło wygasać. Spekulacje na temat zakończenia związku młodych gwiazd zaczęły pojawiać się kilka dni temu, kiedy do sieci trafiły zdjęcia Julii z imprezy, na której bawiła się ze swoimi przyjaciółmi, o czym pisaliśmy TUTAJ. Szczególnie jedna fotka przykuła uwagę internautów, gdzie aktorka siedzi na kolanach swojego byłego chłopaka Michała Trzeciakowskiego. Zdjęcie szybko zostało skasowane. Teraz Wieniawa o rozstaniu z Baronem wypowiedziała się w rozmowie z “Party”.
W rozmowie Wieniawa skomentowała rozstanie z Baronem oraz wspólne zdjęcie z Michałem:
„Tak, rozstaliśmy się, ale to zdjęcie nie ma z tym nic wspólnego, bo to mój kumpel, który po prostu był z nami na imprezie. Dajcie żyć” – zdradziła aktorka.
Na temat pojawiających się plotek na temat nowego romansu Wieniawy, wypowiedział się również Trzeciakowski. Na swoim profilu na Instagramie wrzucił na InstaStories zdjęcie, na którym całuje się z blondynką, która z pewnością nie jest Wieniawą. Bez wątpienia wydarzenia ostatnich dni nieźle musiały go wkurzyć, bo nie przebierał w słowach opisując wrzuconą fotkę:
„Dla wszystkich, którzy mają jakiekolwiek wątpliwości, to tu jest moja dziewczyna! Czemu głupi ludzie robią takie durne afery? Błagam, odpie****cie się.”
Niewątpliwie to nie nowy romans Wieniawy był przyczyną rozstania aktorki z Baronem. Z pewnością Julia chce teraz odpocząć od mężczyzn i skupić się na swojej pracy. W związku z tym, nie w głowie jej teraz kolejne romanse.
Co ciekawe, po rozstaniu z Antkiem również miała takie plany, jednak uczucie jakie zrodziło się pomiędzy nią, a muzykiem sprawiło, że aktorka szybko zapomniała o swoich postanowieniach. Jak będzie tym razem?