Sylwia Grzeszczak zaskoczyła swoich fanów nowym singlem „Latawce” i teledyskiem, który właśnie ujrzał światło dzienne. Współpraca artystki z Liberem, mimo ich rozstania, ponownie udowadnia, że twórcze porozumienie może przetrwać nawet zmiany w życiu osobistym.
Choć rok temu Sylwia Grzeszczak i Marcin „Liber” Piotrowski ogłosili zakończenie swojego małżeństwa, muzyka wciąż ich łączy. Para, która wychowuje wspólnie córkę Bognę, od początku podkreślała, że ich relacja pozostaje przyjazna.
„Przyjaźnimy i szanujemy się! Nadal pomagamy sobie w pracy i wychodzimy wspólnie na scenę (…). Przeżyliśmy razem wiele szczęśliwych lat. Jesteśmy rodzicami, mamy najwspanialszy skarb w życiu! Ukochaną i najważniejszą dla nas Bognę. To dla niej chcemy być najlepszą wersją siebie” – napisali w ubiegłym roku, informując o swoim rozstaniu.
Zapewnienia o kontynuacji współpracy szybko przekształciły się w rzeczywistość. Fani mieli okazję usłyszeć efekty ich muzycznej synergii w takich hitach jak „Motyle” czy „Och i ach”. Liber był również autorem tekstu do głośnego duetu Grzeszczak i Smolastego „Połowa mnie”. Teraz po raz kolejny połączyli siły, prezentując „Latawce” – utwór, który na nowo zachwycił słuchaczy.
Sylwia Grzeszczak już od pewnego czasu sugerowała, że przygotowuje dla fanów coś wyjątkowego. Gdy ujawniła, że nadchodzi nowa piosenka, zaczęły pojawiać się spekulacje, czy ponownie z Liberem stworzyli tekst. Premiera utworu rozwiała wszelkie wątpliwości – „Latawce” to kolejny owoc ich wspólnej pracy.
Mimo że artystka i raper nie są już razem jako para, ich współpraca muzyczna kwitnie. Teledysk do „Latawców” pokazuje emocje i subtelne odniesienia, które doskonale dopełniają przekaz utworu. To dowód, że choć osobiste drogi mogą się rozejść, pasja do tworzenia może pozostawać wspólną przestrzenią. Sylwia Grzeszczak i Liber raz jeszcze udowadniają, że ich artystyczne porozumienie to coś więcej niż tylko współpraca – to wyjątkowa chemia, którą fani doceniają od lat. „Latawce” są kolejnym dowodem na to, że muzyka potrafi budować mosty, nawet tam, gdzie życie wprowadza zmiany.
ZOBACZ TAKŻE: Sylwia Grzeszczak przerwała koncert Beaty Kozidrak! Wszystko przez jej rozwód z Liberem
Sylwia Grzeszczak to jedna z najbardziej utalentowanych i rozpoznawalnych polskich wokalistek popowych. Karierę zaczęła już jako nastolatka, jednak prawdziwy rozgłos przyniosły jej solowe hity, takie jak „Małe rzeczy”, „Karuzela” czy „Księżniczka”. Artystka słynie z mocnego, charakterystycznego głosu, doskonałego wyczucia melodii i emocjonalnych tekstów, które potrafią poruszyć słuchaczy.
Jako pianistka i kompozytorka, łączy klasyczne brzmienia z nowoczesnymi aranżacjami, tworząc utwory, które na długo zapadają w pamięć. Jej wielokrotnie nagradzane albumy osiągały status platynowych płyt, co potwierdza jej ogromną popularność w Polsce. Pomimo trudności w życiu osobistym, wokalistka nie przestaje zachwycać i udowadnia, że muzyka to jej największa pasja.
Źródło: YouTube / RMF.FM / Akpa
