Podczas jednej z firmowych wigilii zorganizowanej przez opolski oddział TVP3 doszło do rękoczynów, przez co musiała interweniować policja. Prezes Telewizji Polskiej nie mógł siedzieć z założonymi rękami. Niemal natychmiast pojawiło się oświadczenie, w którym dyrektorzy poszczególnych oddziałów dostali jasne wytyczne dotyczące organizacji firmowych imprez. Wygląda na to, że była to ostatnia impreza zakrapiana alkoholem.
O wigilii w jednym z opolskich oddziałów Telewizji Polskiej wie już niemal cała Polska. Podczas firmowego spotkania, niedługo po północy, doszło do karczemnej awantury, która zakończyła się bijatyką. Na miejscu musiały interweniować odpowiednie służby. Jako pierwszy o całym zajściu poinformował portal Opolska360.pl. To właśnie stamtąd mogliśmy się dowiedzieć, co tak naprawdę się wydarzyło.
ZOBACZ TAKŻE: Wigilia w TVP zakończyła się karczemną awanturą! Doszło do bijatyki!
“Ludzie dali sobie po twarzach. Polała się krew. Takiego finału imprezy, z wzywaniem policji i pogotowia, chyba nikt się nie spodziewał”- donosił powyższy portal.
Policja potwierdziła, że to obsługa hotelu, gdzie odbywała się impreza, wezwała służby. Co więcej, kiedy doszło do rękoczynów, jedna z osób biorących udział w spotkaniu zdecydowała się wezwać karetkę pogotowia. Jak zdradziła Agnieszka Nierychła z opolskiej policji, ostatecznie nikt nie zdecydował się skorzystać z pomocy ratowników.
“Otrzymaliśmy wezwanie od obsługi hotelu, że w sali bankietowej doszło do awantury. Sytuacja miała miejsce w sobotę 17 grudnia kilka minut przed godziną 1.00. Na miejsce przyjechał też zespół ratownictwa medycznego. Wezwał go jeden z uczestników zdarzenia. Mężczyzna, który miał być poszkodowany, odmówił jednak badania oraz hospitalizacji”
Nie da się ukryć, że sprawa nabrała ogromnego rozgłosu w mediach. Najwidoczniej wieści na temat pracowników Telewizji Polskiej dotarły do samego prezesa TVP. Teraz pojawiło się w tej sprawie oświadczenie.
Przedstawiciele Telewizji Polskiej wydali obszerne oświadczenie dotyczące organizacji firmowych imprez. Od tej pory wszystkie spotkania organizowane będą w siedzibach TVP. Co więcej, w komunikacie czytamy również o zakazie spożywania napojów wyskokowych na tego typu spotkaniach.
“Zarząd Telewizji Polskiej polecił dyrektorom w TVP, aby zaprzestali organizacji spotkań świątecznych poza siedzibą Spółki. Zakaz dotyczy także spożywania alkoholu podczas świątecznych spotkań w firmie. Decyzja ta dotyczy zarówno oddziałów, jak i centrali. Oczekuje się od Spółki skromności i racjonalności” – czytamy w komunikacie, który pojawił się na stronie internetowej Telewizji Polskiej.
Tym samym koledzy z innych wydziałów TVP mogą podziękować tym z Opola. Od teraz firmowe spotkania będą odbywały się bez alkoholu i nie usłyszą na nich kultowego – “ze mną się nie napijesz?”.
Źródło: tvp.pl